Zamordował partnerkę z zemsty, że zaraziła go koronawirusem. Oboje byli zdrowi

Do tragedii doszło we Włoszech. Pielęgniarka i lekarz byli w związku, pracowali razem w jednym z sycylijskich szpitali. Mężczyzna zaczął podejrzewać, że zachorował na COVID-19. O zarażenie obwinił swoją partnerkę, którą zamordował w ataku wściekłości.

Obraz
Źródło zdjęć: © Facebook.com | Lorena Quaranta
Ewelina Kolecka

Sprawcą przestępstwa jest Antonio De Pace. Jak podaje "The Sun" po uduszeniu swojej partnerki 28-latek zadzwonił po policję i przyznał się do popełnionego przestępstwa. Na miejscu funkcjonariusze zastali ciało ofiary i De Pace, który próbował popełnić samobójstwo poprzez podcięcie żył.

Antonio De Pace został przewieziony do szpitala. Wybór policji padł na placówkę, w której 28-latek pracował, a jego odratowania podjęli się koledzy z pracy.

Lekarz przeżył próbę samobójczą. Po aresztowaniu przyznał śledczym, że motywem jego zbrodni było przekonanie, iż partnerka zaraziła go koronawirusem. Oboje zostali poddani badaniom – zarówno pielęgniarka, jak i jej morderca nie byli chorzy na COVID-19.

Zobacz też: Apel hiszpańskiej pielęgniarki. "To jest piekło, siedźcie w domu"

Koronawirus: kim była zamordowana pielęgniarka?

Zamordowana pielęgniarka nazywała się Lorena Quaranta i miała 27 lat. Według ustaleń "New York Post" kilka dni przed śmiercią zamieściła wpis na Facebooku, w którym odniosła się do pandemii COVID-19. Wezwała swoich znajomych oraz kolegów i koleżanki z pracy, aby w nadchodzącym czasie zdobyli się na szczególne poświęcenie.

Teraz bardziej niż kiedykolwiek musimy wykazać się odpowiedzialnością i miłością do życia. Musimy okazywać szacunek sobie, swojej rodzinie i krajowi. Musimy myśleć i pamiętać o tych, którzy codziennie poświęcają swoje życie w opiece nad naszymi chorymi – cytuje treść wpisu pielęgniarki "New York Post".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda