Żary. Źle przeszła przez jezdnię. Od tego zaczęły się kłopoty kobiety i jej kolegi
Zaczęło się od zwykłego przejścia przez ulicę w niedozwolonym miejscu. Mieszkance Żar z pomocą przyszedł znajomy, który chwilę później sam potrzebował pomocy.
Dała się złapać na błahym wykroczeniu. Żarscy policjanci uczestniczyli w ogólnopolskiej akcji „Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego”, której celem jest ograniczenie wypadków z udziałem pieszych i rowerzystów. Jedną ze złapanych na łamaniu przepisów osób była 39-latka, która przeszła na drugą stronę ulicy w niedozwolonym miejscu.
Podczas rozmowy poinformowali mieszkankę Żar, że swoim zachowaniem nie tylko popełnia wykroczenie, ale również zagraża swemu bezpieczeństwu - podkreśla policja.
Funkcjonariusze szybko zorientowali się, że kobieta jest poszukiwana. W czasie legitymowania policjanci odkryli, że zatrzymana została skazana przez sąd rejonowy w Żarach za przywłaszczenie i posłużenie się cudzą kartą bankomatową.
Zobacz też: Gang "Braciaków" rozbity w Hiszpanii. Aresztowano dwóch braci
Mogła uniknąć więzienia, wpłacając grzywnę. Funkcjonariusze zatrzymali kobietę i doprowadzili ją do żarskiej komendy. Niedługo później pojawił się 20-letni znajomy zatrzymanej, który uregulował za nią należność.
Po chwili sam był w dokładnie tym samym położeniu. Jak się okazało 20-latek był także osobą poszukiwaną za kradzież. Uniknął jednak od pobytu za kratami, regulując zasądzoną grzywnę na konto sądowe.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.