7 złotych za litr paliwa? Daniel Obajtek twierdzi, że Polska robi, co może

Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek przyznał w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną, że w Polsce "zrobiono wszystko, aby ceny (paliw - dop. red.) były jednymi z najniższych w Europie".

Czytaj także: Sobota, centrum Mińska. "Migrantów jest więcej niż miejscowych"

Gdyby nie działania polskiego rządu, walczącego z mafiami paliwowymi i optymalizacje podejmowane przez Orlen, to ceny już dawno przekroczyłyby 7 zł za litr - zaznaczył Obajtek.

Czytaj także: Michałów. Trzy żony prezydentów na polskiej granicy

10 lat temu prezes PiS Jarosław Kaczyński proponował rządowi PO-PSL zmniejszenie akcyzy, co pozwoliłoby obniżyć ceny za litr benzyny. Dlaczego takie rozwiązanie nie zostanie wdrożone w obecnej sytuacji?

Często wskazuje się na to rozwiązanie, jakby miało być cudownym lekarstwem. Trzeba jednak wiedzieć, że w Polsce już teraz jest najniższa akcyza, jaka może być - przyznał Obajtek, tłumacząc jednocześnie, że akcyza w Polsce nie może zostać obniżona. - Gdyby to zrobiono, podniosłoby się larum, że Polska nie przestrzega unijnego prawa - stwierdził.

Ponadto przekonywał, że PKN Orlen czyni starania, by paliwo było tańsze. - My robimy, co możemy, czyli podejmujemy takie działania biznesowe, które przekładają się na oszczędności kosztowe. Na przykład akwizycje, które przeprowadzamy - podsumował.

Czytaj także: Dramat na granicy. Przerzucili ją "jak worek ze śmieciami". Poroniła