oprac. Paweł Orlikowski| 

Brak pracy, pandemia i brexit. Ludzie masowo opuszczają Wyspy

27

Wielka Brytania, niegdyś ziemia obiecana dla emigrantów zarobkowych, dziś to kraj nieatrakcyjny, który boryka się z pandemią i skutkami brexitu. A to sprawia, że pracownicy opuszczają masowo Wyspy. Jest najgorzej od czasów II Wojny Światowej.

Brak pracy, pandemia i brexit. Ludzie masowo opuszczają Wyspy
Pracownicy z zagranicy uciekają z Wielkiej Brytanii. Tak źle nie było od czasów II Wojny Światowej (Getty Images, Leon Neal)

Lockdown branży gastronomicznej w Wielkiej Brytanii sprawił, że miliony osób pozostały bez pracy. Pandemia nakładająca się na brexit doprowadziła do sytuacji, gdy Wyspy stały się po prostu nieatrakcyjnym miejscem dla emigrantów zarobkowych.

Jak podaje Bloomberg, zagraniczni pracownicy opuszczają Wielką Brytanię w najszybszym tempie od czasów II wojny światowej. To odbija się na gospodarce, która i tak została poważnie nadszarpnięta z powodu brexitu i pandemii koronawirusa.

Jak wynika z najnowszych badań, tylko z Londynu w ciągu ostatniego roku wyjechało 700 tys. osób. To niesie poważne konsekwencje dla brytyjskiego Skarbu Państwa, ale też właścicieli nieruchomości. Osłabia to też szansę na szybkie wyjście z pandemicznego kryzysu.

Zobacz także: Podatki w Polsce. Balcerowicz: kolejne daniny ukrywa się pod hasłem opłat

Prof. Jonathan Portes z King's College w Londynie szacuje, że nawet ponad milion pracowników z zagranicy mogło już opuścić Wyspy. Jak dodaje, może to być bardzo zła wiadomość, biorąc pod uwagę, jaki ta migracja miała wpływ na wzrost gospodarczy kraju, a w szczególności Londynu.

Brexit, pandemia, brak pracy. Wyjadą i nie wrócą

Obywatele UE, w tym lwia część Polaków, których kiedyś Wielka Brytania przyciągnęła perspektywą lepszej płacy i pracy, stwierdzili teraz, że ich kraje poradziły sobie z pandemią znacznie lepiej niż Wyspy, dlatego nie warto tam zostać. Z kolei osoby, które rozglądają się za pracą za granicą, z reguły nie myślą o Wyspach, bo te już niczym nie przyciągają.

Rozwój gospodarczy w krajach, z których na początku XXI wieku przybyło wielu emigrantów, jest w rzeczywistości całkiem dobry. Pytają, dlaczego mam wyjechać z ojczyzny? Polska radzi sobie tak dobrze, jak Wielka Brytania. Tutaj jest wiele możliwości, więc zostanę w domu - powiedział prof. Christian Dustmann, dyrektor Centrum Badań i Analiz Migracji na University College London

Zdaniem profesora Portesa, największe ryzyko tkwi w tym, że ci ludzie już nie wrócą, więc Wielka Brytania pozostanie z brakami kadrowymi - zarówno pod kątem umiejętności, jak i samej siły roboczej. To odbije się na niższej produkcji, słabszym wzroście gospodarczym i mniejszych wpływach z podatków. A te ostatnie są kluczowe do spłaty długów zaciąganych przez państwo na pomoc pracownikom i firmom, by przetrwać pandemię COVID-19.

Ile dokładnie osób już opuściło Zjednoczone Królestwo? To trudne do oszacowania, bo pandemia ograniczyła rządowi możliwości gromadzenie danych. Statystycy w dużej mierze polegają na badaniu siły roboczej, które sugeruje, że populacja pracowników z zagranicy zmniejszyła się o blisko 900 tys. Z kolei prof. Jonathan Portes szacuje, że ta liczba to 1,3 mln osób.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić