"Cena przyprawia o zawrót głowy". Czytelnik nie wytrzymał, wysłał zdjęcie

42

Takiej drożyzny jeszcze nie było! Pan Paweł z warszawskiego Bemowa wybrał się ostatnio do pobliskiej piekarni. Gdy spojrzał na cenę mleka w lodówce, aż go zamurowało. Nasz czytelnik nie wytrzymał, chwycił za telefon i wysłał to zdjęcie.

"Cena przyprawia o zawrót głowy". Czytelnik nie wytrzymał, wysłał zdjęcie
Zdjęcie nadesłane przez czytelnika. (o2.pl)

Inflacja i związana z nią drożyzna spędza sen z powiek Polakom. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) ceny towarów i usług konsumpcyjnych w ubiegłym miesiącu były o 17,2 proc. wyższe niż rok wcześniej. W stosunku do sierpnia tego roku ceny wzrosły o 1,6 proc.

Najbardziej podrożały m.in. cukier, masło, mleko, olej, jajka, mięso czy pieczywo. Niestety ekonomiści prognozują kolejne podwyżki. Można zaobserwować, że podczas codziennych zakupów Polakom towarzyszy coraz więcej negatywnych emocji.

Pan Paweł nie wytrzymał, wysłał nam zdjęcie

Nasz czytelnik z warszawskiego Bemowa wybrał się ostatnio do piekarni SPC na ulicy Górczewskiej. Obecnie w wielu piekarniach oprócz pieczywa można też kupić nabiał i inne produkty. Gdy pan Paweł zobaczył cenę mleka wystawionego w lodówce, aż osłupiał. Mężczyzna wysłał do nas zdjęcie. Trudno się dziwić jego reakcji, 7,30 zł za litrowe mleko marki Łaciate to cena dość wygórowana.

Cena litrowego mleka przyprawia o zawrót głowy - stwierdził nasz czytelnik. 7,30 zł za litrowe 3,2 proc. mleko Łaciate, a za 2 proc. cena 7,10 zł za litr - dodaje.

Jak wynika z ostatnich danych GUS, we wrześniu br. w stosunku do września ubiegłego roku litr mleka podrożał o 37,5 proc. Spore różnice widać też nawet względem sierpnia bieżącego roku. Jak sprawdziła redakcja o2.pl w sklepach Biedronka za litr mleka w sierpniu płaciliśmy 3,69 zł, w połowie października to samo mleko kosztowało już 3,79 zł. W Lidlu obecnie kosztuje 4,29 (w sierpniu kosztowało 3,79 zł). W marketach Auchan za mleko trzeba zapłacić 4,19 zł (w sierpniu płaciliśmy 3,38 zł).

Według analityków banku Pekao szczyt inflacji wciąż przed nami, a już w lutym przyszłego roku osiągnie powyżej 20 proc. "Scenariusz inflacji w formacji 'płaskowyżu' w drugiej połowie 2022 r. trzeba odłożyć na półkę. Do końca roku inflacja będzie rosnąć. Jednakże dalej zostajemy przy prognozie, że szczyt inflacji w tym cyklu zobaczymy w lutym powyżej 20 proc. rok do roku" - informują analitycy banku Pekao.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Zobacz także: Gdzie największe wzrosty cen? "Drożeje właściwie wszystko"
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić