Klienci czują się oszukani. Skandal po promocji w Rossmanie

"Kup 1 perfum i drugi odbierz gratis". Brzmi jak idealna promocja drogerii z okazji Czarnego Piątku. Klientom jednak nie udało się skorzystać z tej świetnie brzmiącej wizji.

Obraz
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta
Kamil Karnowski

Atrakcyjna oferta skończyła się niezadowoleniem kupujących. Ci, którzy w drogeriach znaleźli wymarzony towar, wrócili z nim do domu. Inaczej jest jednak w przypadku klientów, którzy skorzystali z oferty za pośrednictwem sklepu internetowego.

Perfum online nie kupisz? Szybko okazało się, że nie każdy dostanie to, za co zapłacił. Internetowy sklep poinformował klientów, że z powodu wyczerpania zapasów nie jest w stanie dostarczyć zamówień i zwróci pieniądze. Problem w tym, że na koncie pojawią się one dopiero po upływie 14 dni. Rozżaleni ludzie nie kryli z tego powodu oburzenia.

Nie rozumiem tłumaczenia, że towar który zakupiłem został już wcześniej sprzedany. W CH Serenada towar (który zamówiłem) w dniu wczorajszym był dostępny w Państwa sklepie stacjonarnym, więc proszę nie tłumaczyć, iż jest on w tej chwili nieosiągalny. Jeśli w chwili zamówienia nie było go na stanie magazynu to mogli go Państwo nie sprzedawać - podkreśla jeden z klientów Rossmann.

Zobacz także: Majdany świętują rocznicę ślubu. Goście na pożegnanie dostali... perfumy Radzia!

Sklep wytłumaczył się z całego zamieszania. "Przepraszamy za odczuwany dyskomfort w związku z anulowaniem zamówienia z naszej drogerii internetowej, jednak zgodnie z regulaminem zakupów online, dopuszczamy taką możliwość". Wszystkie problemy Rossmann tłumaczy "wyczerpaniem puli artykułów przeznaczonych do sprzedaży w drogerii internetowej.

Nie wiem jaka jest skala klientów w mojej sytuacji jak ja, ale np. 200 Klientów i każdy złożył zamówienie na kwotę 100 zł to daje Państwu 20000 zł bezpłatnego kredytu, którym mogą obracać w ciągu kolejnych 14 dni - pisze w swoim poście na Facebooku jeden z internautów.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę