Ma 7 dzieci. Przed Bożym Narodzeniem nie stać jej nawet na to 

Inflacja, drożyzna i kryzys energetyczny dają się we znaki. Szczególnie rodzinom wielodzietnym, które stają przed trudnym zadaniem oszczędzania na wszystkim, na czym tylko się da. 62-letnia Brytyjka, matka siedmiorga dzieci, przyznała wprost, że w tym roku nie kupi żadnych prezentów dla swoich pociech.

Jest matką 7 dzieci. Musiała im powiedzieć, że w tym roku nie stać jej na prezentyJest matką 7 dzieci. Musiała im przyznać, że w tym roku prezentów nie będzie
Źródło zdjęć: © Menchaster Evening Sun | MEN Media

Dla większości rodzin, nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie, ten rok był zdecydowanie trudniejszy niż poprzednie. Widać to wyraźnie po stanie portfeli. Ostatnie tygodnie przed Bożym Narodzeniem to czas planowania, gotowania, zakupów, a przede wszystkim kupowania prezentów. W wielu domach tegoroczne świętowanie będzie jednak uboższe. W szczególnie trudnej sytuacji są rodziny wielodzietne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Dramatyczny telefon matki. Jechała z 10-letnim synem na przeszczep serca do Zabrza

Dzieci wiedzą, że w tym roku nie dostaną prezentów

Nie tylko w Polsce, ale i w innych krajach, m.in. w Wielkiej Brytanii, mieszkańcy mają do czynienia z dotkliwą drożyzną, która mocno uderza w ich kieszenie. Dziennik "The Sun" opisuje historię Jackie Hands, 62-letniej mieszkanki Manchesteru. Kobieta wyznała, że tegoroczne koszty utrzymania nie pozwalają jej zaplanować Bożego Narodzenia na takim samym poziomie jak w latach poprzednich.

Mówi otwarcie, że w tym roku nie stać jej na prezenty świąteczne. Musiała podjąć trudną i bolesną decyzję. Postanowiła o kupnie prezentów świątecznych tylko dla najmłodszych dzieci. Starsze pociechy poinformowała, że w tym roku nie znajdą nic pod choinką. - Moje starsze dzieci rozumieją sytuację i wiedzą, że nic w tym roku nie dostaną. Zwykle kupuję prezenty dla wszystkich - tłumaczy kobieta w rozmowie z "Manchester Evening Sun".

Jackie Hands zwraca uwagę na wysokie ceny, które odbierają jej możliwość zaplanowania świąt. - W ciągu dwóch dni zużyłam benzynę za 10 funtów (ok. 54 zł - red.). Samochód włączałam tylko rano i wieczorem - dodaje kobieta.

Kobieta wyznała jednak, że do podjęcia decyzji o braku prezentów zmusiły ją przede wszystkim zawyżone ceny żywności oraz energii elektrycznej. 62-latka wyznała, że "jest ciężko, ale trzeba sobie jakoś radzić, zanim znajdzie się sposób". - Zawsze jest jakiś sposób - dodała.

Ciężko jest się ogrzać i zjeść, ale trzeba robić jedno i drugie, bez względu na ceny.
Wybrane dla Ciebie
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje