Płacą 10 tys. zł. Szukają rąk do pracy

Zakończenie sezonu na zbieranie truskawek za granicą przynosi wysyp ofert pracy przy winobraniu. Jak podaje "Fakt", Francja dominuje wśród propozycji, choć stawki za winobranie są niższe niż za zbieranie truskawek czy malin.

.Polacy wyjeżdżają pracować do Francji. Ile można zarobić?
Źródło zdjęć: © Getty Images
Jakub Artych

Niedawno informowaliśmy, że zainteresowanie pracą sezonową za granicą rośnie. Według danych agencji pośrednictwa pracy, takich jak Grupa Progress czy Intraservis, w 2024 roku liczba chętnych do wyjazdów do Holandii do zbierania truskawek wzrosła o 25 procent.

W Holandii można zarobić nawet 13,80 euro netto za godzinę (około 60 zł), co daje ponad 12,5 tys. zł brutto miesięcznie. Choć pracownik musi sam opłacić zakwaterowanie (około 1,9 tys. zł miesięcznie), to kuszą dodatkowe premie.

Teraz coraz więcej Polaków decyduje się na wyjazd do Francji, by pracować przy zbiorach winogron. Agencje pośrednictwa pracy nie mają trudności z kompletowaniem grup chętnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gofry, w których przemycisz moc witamin. Bez tłuszczu i zbędnej chemii

Jak podaje "Fakt", za pracę przy winobraniu można zarobić 11,52 euro brutto za godzinę (9,20 euro "na rękę", czyli około 40 zł). Praca trwa zwykle 3-4 tygodnie, a miesięczne zarobki wraz z premiami sięgają 9-10 tys. zł.

Od 17 lat organizujemy wyjazdy na winobranie do Francji, głównie do Burgundii, jednego z największych winiarskich regionów Francji. Współpracujemy z największymi winiarzami z tego regionu. Oferujemy pracę przy winobraniu w kilkunastu winnicach" — podkreśla przedstawiciel agencji Bis-Pol.

Inne biura pośrednictwa pracy proponują też wyjazdy do winnic w Szampanii, Beaujolais, Bordeaux czy na południu Francji - w Prowansji.

Warto dodać, że za zbieranie truskawek czy malin za granicą można zarobić więcej. Stawki wynoszą około 14 euro za godzinę (około 60 zł), a miesięczne zarobki przekraczają 2,9 tys. euro brutto (około 12,5 tys. zł). W Norwegii płacą nawet 230 koron za godzinę (około 85 zł).

Dodatkowym atutem pracy przy winobraniu jest zapewnienie przez pracodawców bezpłatnych noclegów, ubezpieczenia, często wyżywienia oraz pokrycie kosztów powrotu do Polski. Czas pracy to przeważnie 40 lub 45 godzin tygodniowo.

Ile można zarobić w Polsce?

W Polsce za prace sezonowe można zarobić średnio 30–35 zł netto za godzinę, co daje miesięcznie 4,8-5,5 tys. zł. To blisko połowa tego, co oferuje winobranie we Francji.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył