Polexit. Czy weto dla budżetu EU to jego początek? Ekspert nie owija w bawełnę

Polska i Węgry zawetowały unijny budżet na lata 2021-2027. Czy znajdujemy się w przededniu polexitu? Polski eksporter stanowczo zaprzecza: "Nie możemy wyjść, bo nas na to nie stać". Ograniczony dostęp do zachodniego rynku byłby utrapieniem dla polskich przedsiębiorców.

Polska zawetowała unijny budżetPolska zawetowała unijny budżet
Źródło zdjęć: © East News | East News
Natalia Kurpiewska

Polski rząd nie zgodził się na połączenie wypłat z budżetu UE z praworządnością. W konsekwencji tego pojawia się coraz więcej głosów o ewentualnym polexicie.

Sytuacja spędza sen z powiek polskich eksporterów, dla których ograniczenie wpływów na zachodnim rynku byłoby katastrofalne. Według nich nie ma teraz żadnej sensownej alternatywy dla wspólnego europejskiego obszaru gospodarczego.

Wyjście Polski z UE? Ekspert uspokaja

Żadnego polexitu nie będzie! Nikt nas z Unii nie wyrzuca, a my sami też nie możemy wyjść, bo nas na to nie stać. Nikt przy zdrowych zmysłach nie dopuści do rozpadu Unii - mówi stanowczo producent pelletu z woj. kujawsko-pomorskiego w rozmowie z money.pl

Koronawirus uderzył w branżę motoryzacyjną. "Mamy dwucyfrowe spadki"

Zdecydowana większość produktów od firmy (od 60 do 90 proc.) trafia aktualnie na zachodni rynek do Włoch, Niemiec, Danii, Francji czy Holandii.

Przedsiębiorca przyznaje, że wspólny unijny rynek jest dla niego ratunkiem. Wysokogatunkowe drzewo iglaste w Polsce jest coraz droższe, bardziej opłaca się im więc kupować surowiec w Czechach czy nawet w Nadrenii.

Zdanie kujawskiego producenta podziela Waldemar Adaszak, wielkopolski producent i eksporter jaj spożywczych. Jego produkty trafiają m.in. do Rumunii, Holandii, Belgii i na Węgry. W sumie jest to od 20 do 40 proc. całej produkcji.

Wizja polskiego biznesu poza UE?

W rozmowie z money.pl przedsiębiorcę zapytano o wizje jego farmy bez dostępu do wspólnego rynku.

Jeśli pojawiłyby się cła na moje produkty, stałbym się mniej konkurencyjny. Sprzedawałbym dużo mniej, musiałbym zmniejszyć produkcję, a co za tym, zwolnić ludzi - Adaszak nie owija w bawełnę.
Wybrane dla Ciebie
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami