Porównała cenę masła w Polsce i Anglii. Nie może uwierzyć

310

Katarzyna Bosacka postanowiła przyjrzeć się produktom spożywczym, które ostatnio drastycznie podrożały w polskich sklepach. Zwróciła uwagę na kostkę masła, która w Polsce ma mniejszą gramaturę i… wyższą cenę niż w Anglii.

Porównała cenę masła w Polsce i Anglii. Nie może uwierzyć
Katarzyna Bosacka porównała ceny masła w Polsce i Anglii (fot. AKPA)

Katarzyna Bosacka od lat ma opinię ekspertki w zakresie żywienia. W swoich licznych programach edukuje Polaków, jak rozpoznać niezdrowe jedzenie i jakie składniki widniejące na etykiecie powinny nas zaniepokoić. Z tego powodu prezenterka ma sporą rzeszę fanów, którzy dzięki jej radom robią zakupy bardziej świadomie.

Ostatnio Bosacka skupiła się na produktach, których ceny w Polsce mocno poszybowały w górę. Po porównaniu tego, ile trzeba zapłacić za kostkę masła w Polsce i we Włoszech, w swoim ostatnim poście na Instagramie zrobiła takie samo zestawienie, ale tym razem z Anglią.

Zobacz także: Zobacz: Obniżka VAT-u na żywność. Różnicy nie widać. "Nic na tym nie zyskamy"
"Dzisiaj przyszedł czas na Anglię. Pan Stanisław przysłał mi zdjęcie cen masła z tamtejszego sklepu Tesco. Za 250 g kostkę masła marki 'President' trzeba zapłacić 2 funty, czyli 8 funtów za kilogram. Po przeliczeniu obecnego kursu wychodzi 42,96 zł za 1 kg, czyli 8,59 zł za 200 g" – wyliczyła Bosacka.

Bosacka podkreśliła, że w Polsce masło tego samego producenta sprzedawane w warszawskim supermarkecie kosztuje o ponad 10 zł więcej za 1 kg niż w Anglii. Nie zapomniała też wziąć pod uwagę przeciętnych zarobków w Anglii (ok. 9129 zł "na rękę") i w Polsce (według danych GUS za 2021 r. – 5662,23 zł brutto). Nie wygląda to dobrze.

"Za taką pensję kupimy w naszym kraju 380 kostek masła tej konkretnej marki; czyli 3 razy mniej, niż w Anglii. A to właśnie tam koszty życia wydają się być dużo wyższe, niż u nas" –podsumowała Bosacka.

Przytoczyła także słowa wspomnianego mężczyzny, który przyznał, że ceny w Anglii także rosną, ale "nie w tak zabójczym tempie jak w Polsce".

Co zrozumiałe, pod wpisem pojawiło się wiele komentarzy. Internauci także zwrócili uwagę na różnicę w cenie.

"Cena rośnie, gramatura spada, a wszystko tak, że klient nie zauważa zmniejszenia ilości produktu, opakowanie sprytnie to maskuje", "A co jest bardzo zabawne, to czasem masło polskie 200g w polskim sklepie w Anglii jest tańsze niż w PL", "Jak przylatuje do Polski, to za zakupy płacę tyle samo co w UK , no z tym, że zarobki u nas inne" – napisali.
Trwa ładowanie wpisu:instagram
Autor: KDH
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić