Riad Haidar stracił pracę w szpitalu. Jurek Owsiak reaguje

Jest apel do dyrektora szpitala, który zdecydował o zakończeniu współpracy z dr. Riadem Haidarem, dotychczasowym ordynatorem jednego z oddziałów. Autorem odezwy jest Jurek Owsiak. "WOŚP uznaje tę decyzję za fatalną" - podkreśla.

Jurek Owsiak zareagował
Źródło zdjęć: © East News | Jan Bielecki
Anna Kozińska

Raid Haidar, od niedawna poseł KO, poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że nie będzie już ordynatorem neonatologii w szpitalu w Białej Podlaskiej. W rozmowie z WP przyznał, że nie rozumie tej decyzji, a także, że w ogóle nie będzie pracował w tej placówce.

"Do p. Adama Chodzińskiego, dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Białej Podlaskiej" - brzmi początek najnowszego wpisu Jurka Owsiaka na Facebooku. W poście pyta lekarza, dlaczego Raid Haidar od nowego roku nie będzie kierował oddziałem neonatologiczny im. Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w szpitalu w Białej Podlaskiej.

"Raid Haidar to jeden z najbardziej cenionych neonatologów w Polsce! Posiada ogromną wiedzę specjalistyczną, kształci kolejne pokolenia młodych lekarzy, jego pracy i zaangażowaniu setki tysięcy najmłodszych pacjentów zawdzięcza życie i zdrowie" - podkreśla Owsiak.

Zobacz też: Abp Marek Jędraszewski ostrzegał przed ekologizmem. "To wewnętrzna kościelna gra"

Jurek Owsiak broni Riada Haidara: "Czy naprawdę pana na to stać?"

Dodaje, że WOŚP nigdy nie odmawiał oddziałowi wsparcia w postaci urządzeń. "Pracuje w nim sprzęt od WOŚP wartości 2,9 mln zł i stanowi podstawę nowoczesnego wyposażenia oddziału. (...) Wielokrotnie odwiedzaliśmy bialski oddział, widzieliśmy jak fantastyczny użytek z darów Fundacji robią zatrudnieni tam specjaliści pod wodzą dr Haidara i zawsze stawialiśmy ten właśnie oddział za wzór wielu innym placówkom w Polsce. Nie bez powodu oddział ten nosi imię Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, doceniliśmy w ten sposób jego profesjonalizm i światowy poziom" - zaznacza prezes Orkiestry.

Owsiak zwraca też uwagę, że "publiczny system opieki zdrowotnej w Polsce przeżywa dziś zapaść". I pyta dyrektora szpitala: "Czy naprawę stać pana na to, by w taki sposób potraktować jednego z najbardziej docenianych lekarzy neonatologów w Polsce? Czy nie igra pan życiem i zdrowiem najmłodszych pacjentów?".

Jak podkreślił Owsiak, razem z WOŚP "stanowczo oświadczają, że decyzja jest fatalną dla szpitala, a przede wszystkim dla pacjentów. Szef Orkiestry zaznaczył, że "oczekuje pilnej odpowiedzi na najprostsze pytanie - dlaczego?".

Adam Chodziński, dyrektor szpitala w Białej Podlaskiej to też radny Zjednoczonej Prawicy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył