Śmialiście się z Jackowskiego? Teraz zamknął usta hejterom

Wiele osób naśmiewa się z Krzysztofa Jackowskiego. Twierdzą, że jasnowidz wygaduje brednie i w ogóle nie warto go słuchać. Tymczasem okazuje się, że jedna z jego przepowiedni znalazła odzwierciedlenie w rzeczywistości.

Krzysztof Jackowski Krzysztof Jackowski
Źródło zdjęć: © YouTube

Krzysztof Jackowski już dawno przewidział inflację i wielkie podwyżki cen energii. Właśnie z tymi problemami obecnie zmagają się Polacy. Niewielu pamięta już o tym, że jasnowidz ostrzegał przed dramatycznymi zjawiskami.

Jasnowidz jest dumny z tego, że miał rację. Na swoim wideoblogu, mówiąc o inflacji, przekonuje, że politycy nie mówią prawdy, gdy tłumaczą, że obecny wzrost cen to normalne zjawisko.

Oni już wiedzą, że to się szybko nie skończy. Próbuje się łączyć te podwyżki cen z jakimiś prawami rynku. Ale to się kupy nie trzyma. W mojej ocenie, tą szalejącą drożyzną rząd wystawia rachunek za narastające przez dekady długi. I to długi światowe. Ten kryzys ma podłoże znacznie wykraczające poza to, co działo się w Polsce, czy nawet w Europie. Jesteśmy tylko częścią globalnego planu wprowadzania "nowego ładu" na świecie. I ten proces, który podkręca ceny, potrwa jeszcze jakiś czas. Ludzkość zubożeje, by mógł zostać wprowadzony pewien "reset finansowy". I to jest robione świadomie i z premedytacją - podkreśla.

Ile?! Fatalna wizja Jackowskiego

Krzysztof Jackowski uważa, że inflacja może potrwać nawet... 3,5 roku! Dwa tygodnie temu ten popularny jasnowidz zapowiedział natomiast wzrost cen energii. Wówczas wspominał również, że rząd zdecyduje się na rekompensatę w postaci bonów energetycznych.

To mogą być talony na różne produkty np. na surowce kopalne. Właśnie kupowałem węgiel na zimę. Jego cena wynosiła 1,4 tys. zł za tonę, a jeszcze niedawno to było 700 zł. Mamy tu więc 100-procentową podwyżkę. - mówił.

Z bonem trafił w dziesiątkę. Wiceminister finansów Piotr Patkowski ujawnił już, że taka forma rekompensaty zostanie wdrożona.

To będzie taki bon energetyczny, który ma amortyzować wzrastające koszty ciepła, prądu, gazu i benzyny. Nie będziemy tego wiązać z rachunkami Polaków, Polacy będą w ramach własnych decyzji zastanawiali się, na co przeznaczyć te środki - mówił w Radiu Plus.

To nie koniec wzrostu inflacji? Jarosław Gowin bije na alarm

Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?