Szukają pracowników do szpitala na Stadionie Narodowym. Płacą grosze

Przebywanie wśród zakażonych koronawirusem, praca po 12 godzin dziennie i... 16 zł na rękę za godzinę. Nieprawdopodobne? A jednak. Takie ogłoszenie skierowane jest do Ukrainek, które miałyby pracować przy sprzątaniu szpitala polowego na Stadionie Narodowym.

16 zł na rękę dostaną panie z Ukrainy, które podejmą się sprzątania szpitala polowego na Stadionie Narodowym16 zł na rękę dostaną panie z Ukrainy, które podejmą się sprzątania szpitala polowego na Stadionie Narodowym
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Daniel Gnap, Daniel Gnap
Natalia Kurpiewska

Na co mogą liczyć pracownicy szpitala polowego na Narodowym? Lekarz pracujący na oddziale covidowym dostanie 175 proc. swojego wynagrodzenia. Ryzyko jest zdecydowanie większe, stąd i płaca jest wyższa.

Niestety za pracę w warunkach wysokiego ryzyka nie wszyscy są cenieni tak samo. W jednym z ogłoszeń o pracę pojawiła się informacja o poszukiwaniu kobiet z Ukrainy do pracy w szpitalu na Stadionie Narodowym, jako osoby odpowiedzialne za porządek.

Panie sprzątające z Ukrainy będą przebywać w tych samych warunkach co lekarze oraz będą pracować na zmianach po 12 godzin. Ile pieniędzy dostaną? 16 zł na rękę za godzinę pracy.

Biznes liczy na wsparcie rządu. Nowa tarcza antykryzysowa? "Z całą pewnością nie"

Money.pl skontaktował się z firmą, która udostępniła ogłoszenie o pracę. Co ciekawe, okazuje się, że agencja ta nie dostała zlecenia od Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA, który zarządza tworzonym właśnie szpitalem polowym, lecz jest podwykonawcą innej, większej agencji zatrudnienia.

Dziennikarka z money.pl zapytała, czy w razie przymusowej kwarantanny, pracownice mogą liczyć na wypłatę pełnego wynagrodzenia.

Nie. Umowa zlecenia tego nie obejmuje - wyjaśniła właścicielka agencji.

Rozmówczyni dodała, że dostali zlecenie, aby znaleźć 60 pań sprzątających. Agencja nie chciała podjąć się tego zadania, więc początkowo - do 2 listopada - ma zatrudnić 20 osób.

Później pewnie będziemy zwiększać zatrudnienie – mówi właścicielka agencji.

Obecnie trwa poszukiwanie personelu, który podejmie się pracy w ciężkich warunkach na Stadionie Narodowym. Potrzebni są lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni czy pracownicy obsługi. Jak poinformował Michał Dworczyk, do pracy w szpitalu zgłosiło się już 1250 osób - nie doprecyzował jednak ilu z nich to lekarze, a ile np. pielęgniarki.

Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową