To zobaczył na ekranie wpłatomatu. Osłupiał. Ludzie oburzeni

Klienci Santander Bank Polska zaczęli niepokoić się o bezpieczeństwo swoich danych po tym, jak sieć obiegło zaskakujące zdjęcie. Z fotografii udostępnionej na Twitterze wynika, że wpłatomaty Santandera pytają swoich klientów o pochodzenie wpłacanej przez nich gotówki. Czy takie działanie jest legalne?

Bank pyta swoich klientów o źródło pochodzenia gotówki Bank pyta swoich klientów o źródło pochodzenia gotówki
Źródło zdjęć: © Twitter, Wikimedia Commons

W niedzielę jeden z użytkowników Twittera wzbudził ogromne emocje wśród internautów za sprawą udostępnionej na swoim profilu fotografii. Zdjęcie przedstawia ekran wpłatomatu banku Santander. Widzimy na nim dość nietypowe pytanie, które wyświetliło się przed wpłaceniem do urządzenia gotówki (w poście nie poinformowano, o jaką kwotę chodzi).

Wpłatomat poprosił o podanie danych na temat źródła pochodzenia pieniędzy. Pod pytaniem pojawiło się kilka odpowiedzi do wyboru, w tym m.in. "utarg/zysk z działalności", "kredyt/pożyczka", "darowizna/spadek", czy "oszczędności". Warto zaznaczyć, że udzielenie tych informacji było wymagane do zakończenia operacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dobra informacja dla kredytobiorców. Najgorsze już za nami?

Bank pyta o pochodzenie pieniędzy. Czy to legalne?

Klient banku był wyraźnie zaniepokojony faktem, że bank żąda od niego wrażliwych informacji. Podobnie jak wielu internautów, którzy w sekcji komentarzy pod postem na Twitterze krytycznie odnoszą się do polityki Santandera. Znalazły się jednak osoby, które twierdzą, że w pytaniu banku nie ma nic dziwnego.

O sprawie poinformował jeden z użytkowników Twittera
O sprawie poinformował jeden z użytkowników Twittera © Twitter
W każdym banku trzeba oświadczyć jakie jest źródło pochodzenia gotówki. Oczywiście powyżej danej kwoty. Wszystko jest związane z procedurą przeciwdziałania praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu - napisała na portalu społecznościowym jedna z internautek, pani Kasia.

Okazuje się, że kobieta ma rację. Jak podaje portal android.com.pl, komunikat wyświetlany na terminalu jest związany z ustawą o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu z 1 marca 2018 roku. Polskie ustawodawstwo zobowiązuje banki zobowiązane do badania źródeł finansowych klientów. W praktyce prawo to stosowane jest od dawna, lecz nie każdy zdaje sobie z tego sprawę.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew