Turyści przestrzegają się przed restauracją. 270 euro za cztery napoje!

Turyści podróżujący po świecie mogą natknąć się na wiele dodatkowych opłat. Paragony grozy ze świata pokazują, że restauracje i sklepy doliczają do rachunku przeróżne usługi — od pokrojenia kanapki, po przygrzanie jedzenie czy użyczenie krzesła.

Restauracje naliczają coraz większe opłaty.Restauracje naliczają coraz większe opłaty.
Źródło zdjęć: © Pixabay, TripAdvisor

Paragony grozy nie są domeną jedynie polskich miejsc turystycznych. W ostatnich tygodniach doniesienia o wysokich cenach i dodatkowych opłatach docierały z całego świata.

Paragony grozy

Jedną z najsłynniejszych restauracji, która nalicza wysokie opłaty jest DK Oyster. Para turystów musiała zapłacić 860 dol. za cztery udka kraba, sałatkę i dwa mojito.

Inni turyści otrzymali rachunek w wysokości 270 euro za cztery napoje. Na Trip Advisor możemy także przeczytać o parze, która za dwa drinki zapłaciła 60 euro. Restauracja doliczyła także 10 euro za wodę, której nikt nie zamówił.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nadmorskie miasto kusi także po sezonie. "Ma wiele do zaoferowania"

Wysokie opłaty czekają na turystów w każdym zakątku świata. Pata świętująca urodziny w Palermo na Sycylii została obciążona opłatą w wysokości 20 euro za pokrojenie tortu na 20 kawałków.

W Chinach w prowincji Szantung kilka restauracji i sklepów naliczyło opłaty za samo wejście do środka. Turyści, którzy chcieli schować się przed deszczem musieli zapłacić ponad 3 dolary. Jeśli siedli opłata wzrastała do ponad 5 dolarów.

Sklepy w Barcelonie również zaczęły naliczać opłaty. Jeśli turysta zrobi zdjęcie, ale nie kupi sfotografowanego obiektu, właściciel każe mu zapłacić 5 euro. CNN wspomniało także o kobiecie, której naliczono opłatę za podgrzanie butelki z mlekiem dla jej dziecka.

Włoska restauracja znajdująca się nad jeziorem Como naliczyła opłatę w wysokości 2 euro za przekrojenie kanapki na pół. Zszokowany klient powiedział, że chciał się podzielić posiłkiem z partnerką i nie spodziewał się, że będzie musiał za to zapłacić. "Niewiarygodne, ale prawdziwe" — skomentował.

Właścicielka restauracji w rozmowie z "La Repubblica" wyjaśniła, że takie działanie zwiększa koszty. Przekrojenie kanapki oznaczało nie tylko zajęcie czasu pracownika, ale także pobrudzenie dodatkowego talerza.

Wybrane dla Ciebie
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle