Węgry straciły unijną ochronę. Orban złamał prawo wspólnoty

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał, że Węgry złamały unijne prawo imigracyjne. W związku z tym, agencja Frontex wycofała wszystkich swoich pracowników z tego kraju. Wrócą dopiero, gdy Budapeszt zastosuje się do unijnego prawa.

Europejska agencja chroniąca granice wspólnoty wycofuje się z Węgier.Europejska agencja chroniąca granice wspólnoty wycofuje się z Węgier.
Źródło zdjęć: © Anadolu Agency via Getty Images | Anadolu Agency
oprac.  KBB

Frontex to Europejska Agencja Straży Granicznej i Przybrzeżnej, swoją siedzibę ma w Warszawie. Agencja, która dba o bezpieczeństwo granic w krajach Wspólnoty, zawiesza działalność na Węgrzech. To reakcja na wyrok TSUE, który stwierdził, że Węgry złamały unijne prawo imigracyjne.

Węgry zignorowały orzeczenie TSUE i nie chcą dostosować się do praktyk azylowych. Przypomnijmy, w grudniu 2020 roku TSUE orzekł, że Węgry łamią prawo unijne, bo ograniczają uchodźcom prawo do ubiegania się o azyl. Co więcej, siłą deportują ich do Serbii. Jednak Budapeszt odrzuca wprowadzenie narzucanych przez UE zmian.

Lockdown. Pomoc dla firm. Gdańsk zwolni częściowo z koncesji na alkohol

Dlatego też Frontex zawiesiła działalność w tym kraju. To pierwszy przypadek, gdy agencja opuszcza jakiekolwiek państwo członkowskie.

Agencja od lat może liczyć na spore wsparcie finansowe z Brukseli. Jednak teraz stanęła w obliczu wewnętrznego kryzysu, po tym, jak na jaw wychodzą informacje wsparte szeregiem dowodów, że Frontex była współwinna łamania praw człowieka na dużą skalę w Grecji.

Unijna agencja ds. zwalczania nadużyć finansowych już bada sprawę. Agencji zarzuca się nękanie, niewłaściwą alokację funduszy oraz niewłaściwe prowadzenie działalności, które doprowadziło do ​​exodusu sporej liczby pracowników.

Trwa również wewnętrzne dochodzenie w agencji, które ma wyjaśnić udziału Frontexu w przymusowej relokacji do Turcji osób ubiegających się o azyl w Grecji.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Strażnicy ujawnili pakunki przy granicy z Białorusią. Wartość: ponad 120 tys. zł
Strażnicy ujawnili pakunki przy granicy z Białorusią. Wartość: ponad 120 tys. zł
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy