Z tych urządzeń korzysta wielu Polaków. W większości z nich wykryto usterki
Ministerstwo Finansów poinformowało o przeprowadzeniu kolejnych kontroli. Tym razem pod lupę wzięto pompy ciepła, które od kilku lat są niezwykle popularne w naszym kraju. Wyniki weryfikacji mówią same za siebie, niestety nie jest dobrze. Do obrotu nie została dopuszczona większość urządzeń.
Pompa ciepła to przydatne urządzenie, które w Polsce jest ostatnio popularne
Ministerstwo Finansów przypomniało, że "Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) we współpracy z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) i Inspekcją Handlową (IH) dba o to, aby do konsumentów trafiały tylko produkty spełniające wymagania".
Niedawno przeprowadzono kolejne kontrole. Tym razem pod lupę wzięto pompy ciepła, które w ostatnim czasie cieszą się w Polsce bardzo dużym zainteresowaniem.
Celem wspólnych działań było niedopuszczenie do obrotu pomp ciepła niespełniających wymagań. Zapewnienie ochrony zdrowia i bezpieczeństwa konsumentów to ważne, pozafiskalne zadanie Krajowej Administracji Skarbowej i obszar stałej współpracy pomiędzy KAS, UOKiK i Inspekcją Handlową. Każdego roku prowadzone są wspólne skoordynowane działania, których celem jest zatrzymanie towarów na granicy, aby na rynku polskim i unijnym znajdowały się jedynie towary bezpieczne i zgodne z wymaganiami - powiedziała Małgorzata Krok, zastępca Szefa Krajowej Administracji Skarbowej, cytowana przez PAP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Żelazna kopuła nad Europą. Pytamy na Podlasiu o ochronę Polski przed Rosją
Głos zabrał też Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK. - Zależy nam na tym, by eliminować produkty niezgodne najszybciej, jak to możliwe. Dzięki współpracy z KAS mogliśmy sprawdzić urządzenia, zanim zostały dopuszczone do obrotu - tym samym pompy ciepła, które posiadały nieprawidłowości, nie trafią do konsumentów - wyjaśnił.
Pompy ciepła skontrolowano. Wykryto liczne nieprawidłowości
Skontrolowano pompy ciepła importowane do Polski transportem morskim, drogowym i lotniczym na terenie całego kraju. Łącznie sprawdzono 564 urządzenia. Aż w 94 proc. wykryto jakieś nieprawidłowości.
463 sztuki w ogóle nie zostały dopuszczone do użytku. 101 pomp dopuszczono do obrotu, jednak w przypadku 62 egzemplarzy konieczne były prace naprawcze.
Urzędnicy Inspekcji Handlowej podczas kontroli sprawdzali m.in. etykiety efektywności energetycznej, karty informacyjne produktu, dokumentację techniczną, oznakowanie CE oraz deklaracje zgodności. Po przebadaniu 36 modeli, w aż w 34 z nich stwierdzono nieprawidłowości. Większość z nich dotyczyła: nieprawidłowo sporządzonej karty informacyjnej (34 modele), nieprawidłowej deklaracji zgodności UE (32 modele) - czytamy w komunikacie opublikowanym przez PAP.
