Zmiany w 500 plus? "Teraz jest dobra chwila". Świetne informacje
Program 500 plus został wprowadzony kilka lat temu. Szalejąca drożyzna sprawiła, że jego wartość znacznie spadła. Czy wobec tego rząd powinien doprowadzić do waloryzacji świadczenia? Głos zabrała Elżbieta Rafalska, była minister rodziny, pracy i polityki społecznej.
Ostatnimi czasy bardzo dużo mówi się na temat świadczenia 500 plus. Szalejąca inflacja doprowadziła do tego, że pojawia się sporo apeli, by podnieść wysokość tego wsparcia.
Czytaj także: Mężczyźni są porywani z Czeczenii. Wysyłają ich na wojnę
Niesamowita wystawa. Zapach jest taki, że niektórzy podjadają eksponaty
Elżbieta Rafalska spostrzega, że rząd stoi przed niemałym wyzwaniem. Podwyższenie świadczenia oznaczałoby bowiem spore obciążenie dla budżetu.
Podniesienie wysokości świadczenia o 50 zł będzie oznaczać dla budżetu 4 mld zł miesięcznie. A oczekiwania są zapewne większe - powiedziała była minister rodziny, pracy i polityki społecznej w rozmowie z "Super Expressem".
Co z 500 plus? Rafalska ma pomysł
Do kwestii potencjalnej waloryzacji 500 plus odniosło się już dużo osób. Niektórzy proponują alternatywne rozwiązania. Co zrobiłaby Rafalska?
Zróżnicowałabym świadczenie 500 plus dla rodzin wielodzietnych i dała im np. dodatek inflacyjny na czas wielkiej drożyzny - przekazała za pośrednictwem "SE".
- Uważam, że co trzy lata powinna być waloryzacja i teraz jest dobra na to chwila - dodawała.
Przypomnijmy, że wedle najnowszych wyliczeń ekspertów, 500 plus jest obecnie warte 395,45 zł. Waloryzacja pozwoliłaby na to, by złagodzić skutki malejącej wartości świadczenia.