ZUS się pomylił! Ludzie dostali pieniądze, choć o to nie wnioskowali

Zakład Ubezpieczeń Społecznych wysłał pieniądze do osób, które wcale nie wnioskowały o pomoc finansową. Chodzi o tzw. świadczenia postojowe, które w ramach tarczy antykryzysowej należą się przedsiębiorcom, jeśli ich dochód zmniejszył się w następstwie COVID-19.

ZUS wypłacił świadczenie postojowe osobom, które o nie nie wnioskowały
Źródło zdjęć: © Getty Images

Wielka pomyłka ZUS

Wielu przedsiębiorców, którzy wnioskowali o świadczenie postojowe za marzec i za kwiecień, nie dostało pieniędzy. Wielu natomiast, choć o to się nie starało, dostało środki na konta bankowe. W Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych doszło do ogromnej pomyłki. Sprawę dokładnie opisał portal money.pl.

Jak doszło do pomyłki ZUS?

Według rzecznika prasowego ZUS świadczenie postojowe jest wypłacane tylko osobom, które o nie wnioskowały. Jeśli środki z ZUS znalazły się na koncie osoby, która nie złożyła wniosku o to świadczenie za dany miesiąc, to prawdopodobnie ktoś inny, przy składaniu wniosku, wpisał zły numer konta. Jeśli zatem ktoś dostał świadczenie, o które się nie ubiegał, powinien jak najszybciej to zgłosić i zwrócić pieniądze. Wówczas zostanie ono wypłacone osobie, która o nie wnioskowała.

Numer konta, na jaki mają zostać wysłane pieniądze, jest jednym z najważniejszych elementów we wniosku o świadczenie postojowe. Trudno więc uwierzyć, że osoby, które poniosły straty w związku z pandemią koronawirusa, tak lekko podeszły do kwestii otrzymania pomocy finansowej. Składając wniosek, raczej sprawdziły dokładnie, czy wpisany numer konta rzeczywiście należy do nich. Nikt przecież nie chce, by ktoś inny dostał środki, które należą się nam.

ZUS podejmie odpowiednie kroki

Jak powiedział portalowi money.pl Paweł Żebrowski, rzecznik ZUS, środki mogły się znaleźć na koncie osoby, która o nie nie wnioskowała również wtedy, gdy wniosek złożyła osoba trzecia. "W ostatnim przypadku jest to przestępstwo. Dlatego prosimy o ujawnienie takich sytuacji. Wówczas niezwłocznie podejmiemy kroki prawne. Zbadamy taką sprawę i w przypadku nieprawidłowości skierujemy ją do prokuratury" - podaje Paweł Żebrowski z ZUS.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop