Postać wyniosłej mamusi Piotrusia, grana przez Ewę Kasprzyk w filmie "Kogel mogel", na długo pozostała w pamięci widzów.
Niektóre sceny z udziałem aktorki przeszły do historii, a cytaty jak choćby "Marian, tu jest jakby luksusowo" stały się wręcz kultowe.
Dlatego plotki o tym, że postać Barbary Wolańskiej nie pojawi się w kolejnej części "Kogla mogla" zaniepokoiły fanów polskiej komedii. "Super Express" podaje, że na planie kręconej właśnie piątej części filmu zabraknie też Karola Strasburgera.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rozpoczęły się zdjęcia do nowej, 5 części fabuły, "Kogel mogel 5, czyli Baby Boom!" Komu się urodzi? I co się "urodzi" w perypetiach tej zwariowanej nowobogackiej rodzinki Wolańskich wraz z Mamuńką-teściową? I tym razem Piotruś w roli głównej - napisała na swoim Instagramie Katarzyna Skrzynecka, odtwarzająca w komedii postać Marlenki.
Aktorka wymieniając postaci, które pojawią się w filmie dyskretnie dała do zrozumienia, że tym razem na planie może zabraknąć granej przez Ewę Kasprzyk, Barbary Wolańskiej.
I choć zagorzali fani produkcji mogą czuć się zawiedzeni, plotki o tym, że aktorka nie dogaduje się ze scenarzystką serii, Iloną Łepkowską pojawiły się już podczas prac nad czwartą częścią filmu.
W rozmowie z aktorką "Super Express" potwierdził tę informację, a sama Kasprzyk na swoim Instagramie zamieściła wymowny filmik, na którym intensywnie miesza "coś" w kubeczku, a głos z offu pyta: "Kręcisz kogla"? Na co Ewa Kasprzyk odpowiada krótko: "zapomnij".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
