aktualizacja 

Hejterzy nie odpuszczają Racewicz. Dziennikarka dała im popalić

11

Joanna Racewicz to polska dziennikarka i prezenterka telewizyjna, którą na ekranach małych odbiorników widzowie mogą śledzić od blisko 25 lat. 50-latka zmaga się z nieustającym hejtem. W końcu zareagowała na obraźliwe komentarze internautów.

Hejterzy nie odpuszczają Racewicz. Dziennikarka dała im popalić
Joanna Racewicz o hejcie (Instagram)

Swoją karierę rozpoczęła pisząc artykuły do "Kroniki Tygodnia". Następnie przygotowywała reportaże dla RMF FM. Jednak największą rozpoznawalność przyniosła jej praca w TVP, gdzie w latach 1999-2006, a później 2011-2016 prowadziła "Panoramę". W 2018 r. dołączyła do grona prowadzących Polsat News.

Niedawno dziennikarka opublikowała na swoim Instagramie wymowny post. W całości poświęcony był hejterom, którzy nieustannie mają do powiedzenia coś negatywnego na temat jej wyglądu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Hejt przeniósł się do TV Republika". Wypowiedź Króla szokuje
Hejtu naszego powszedniego… Miałam odpuścić, zlekceważyć, nie pokazywać. Unieść się ponad to, przecież nie pierwszy raz. I nie ostatni. Można udać, że tylko deszcz pada. Można. Ale milczenie oznacza przecież zgodę. Przyzwolenie na słowa pełne przemocy i agresji rozjusza. Pokazuje: możesz! opluj! dalej! jazda! - napisała na początku.

W dalszej części postu przyznała, że zdaje sobie sprawę z faktu, że być może nie wygra z całym hejtem świata, ale nie zamierza stać bezczynnie i się tylko przyglądać.

Aikido z kolei uczy: wykorzystaj siłę przeciwnika przeciwko niemu. Bez podnoszenia swojej ręki. Bo to nie jest wróg, którego należy zniszczyć, lecz brat, który zabłądził i należy mu pomóc. Zatem, siostry, oto wy w swoich komentarzach – napisała Racewicz.

Do postu dołączyła swoje zdjęcie, a w kolejnych slajdach zamieściła screeny komentarzy swoich obserwatorek, w których aż roi się od hejtu.

Poczytajcie same siebie. Uważnie. Z refleksją. Pomyślcie, skąd w was tyle pogardy, nienawiści? Może poruszam strunę, którą trzeba się zająć? Zaopiekować? Zatroszczyć? Nie, nie dziękujcie. Jeśli zrozumiecie – to będzie dla mnie nagroda.

Tuż obok screenów wypowiedzi zamieściła też zdjęcia profilowe kobiet, odpowiadających za ich napisanie. W komentarzach pojawiło się wiele słów wsparcia dla dziennikarki. Nie zabrakło też krytyki wobec hejeterek.

W mediach społecznościowych Racewicz już nieraz pojawiały się posty czy relacje, mające zatrzymać falę hejtu. Redaktorka wcześniej oznaczała autorów nieprzychylnych komentarzy i sama oceniała ich zdjęcia.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Autor: ALG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić