Maciej Orłoś znów wbija szpilę TVP. Zdradził, co zyskał po odejściu

Maciej Orłoś w Telewizji Polskiej pracował 25 lat i był jedną z ulubionych twarzy "Teleexpressu". Odszedł, gdy za sterami TVP zasiadł Jacek Kurski. W najnowszym wywiadzie dziennikarz podkreśla, co zyskał, znikając z TVP i przy okazji subtelnie wbija Kurskiemu szpilę.

Maciej OrłośMaciej Orłoś odszedł z TVP w 2016 roku. Dziś można go posłuchać zarówno w radiu, jak i w sieci
Źródło zdjęć: © AKPA

W czerwcu tego roku Maciej Orłoś obchodziłby 30-lecie pracy w "Teleexpressie", jednak życie napisało inny scenariusz. Mimo iż przez ponad 20 lat jego pracy dla TVP stacją kierowało kilku prezesów, to za kadencji Jacka Kurskiego dziennikarz zdecydował się odejść. Powód - upolitycznienie stacji i brak wolności słowa, co ujawnił dopiero po jakimś czasie. Choć jak złośliwie komentował odejście Orłosia Jacek Kurski, "bez telewizji publicznej niektórzy ludzie nie istnieją", dziennikarz skutecznie udowadnia, że to nieprawda.

Maciej Orłoś nie przeszedł do żadnej konkurencyjnej stacji, a dziś z powodzeniem realizuje się m.in. w Radiu Nowy Świat oraz w sieci. Od trzech lat Orłoś prowadzi swój kanał na YouTube. W najnowszym wywiadzie dla Wirtualnych Mediów przyznaje, że w internecie znalazł to, czego nie miał w TVP.

Barbara Nowacka o TVP: to są już standardy Korei

Jak zwraca uwagę Maciej Orłoś, w swoim programie może otwarcie mówić to, co myśli i "doznaje prawdziwej wolności słowa". Tym samym delikatnie wbija szpilę prezesowi publicznej stacji.

- Zależy mi, by ze swoim przekazem trafiać do ludzi, którzy myślą inaczej, mają inne poglądy i dzięki mnie mogą usłyszeć coś, o czym nie wiedzieli. W tym programie patrzymy rządzącym na ręce. I robimy to zdecydowanie, bo to się widzom należy, zwłaszcza teraz, gdy są próby ograniczania wolności mediów - zauważa Orłoś.

Podsumowując trzy lata swojej działalności w charakterze youtubera Maciej Orłoś wyznał, że rosnące grono odbiorców i wpłaty fanów pozwalają mu na rozwój profesjonalnego medialnego projektu.

- Na początku regularnie dokładałem do tego biznesu, bo realizacja każdego odcinka kosztuje. Teraz mamy profesjonalny montaż, oprawę, ikonki, a gdy weszliśmy na Patronite i udało się przekroczyć pierwszy próg, pojawiło się znacznie więcej odsłon naszych programów, wzrosła liczba subskrypcji kanału i przestałem do tego dokładać. Ale to nie tak, że zarabiam na swojej obecności na YouTubie wielkie pieniądze - podkreślił.
Źródło artykułu: WP Teleshow
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 18.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 18.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Zginął w strasznym wypadku. Oddali hołd 19-letniemu strażakowi
Zginął w strasznym wypadku. Oddali hołd 19-letniemu strażakowi
Nagle przestał być proboszczem. Parafianie w szoku. W tle dochodzenie
Nagle przestał być proboszczem. Parafianie w szoku. W tle dochodzenie
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"