"Pierścienie władzy" - serial Amazona, który wywołał wzburzenie wśród fanów Tolkiena

4

"Pierścienie władzy", czyli serial nakręcony na podstawie prozy J.R.R. Tolkiena stracił wielu widzów po dwóch pierwszych odcinkach. Serial wyprodukowany został przez Amazona, nie został jednak dobrze przyjęty zarówno przez widzów, jak i krytyków. Wychodząc naprzeciw odbiorcom Amazon zaproponował nietypową promocję, by poprawić jego oglądalność.

"Pierścienie władzy" - serial Amazona, który wywołał wzburzenie wśród fanów Tolkiena
Kadr z serialu (Materiały prasowe)

Tolkien i Władca Pierścieni

"Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy" (angielski tytuł: The Lord of the Rings: The Rings of Power) to serial, za którego produkcję odpowiedzialne jest Amazon Studios. Serial nakręcony na podstawie książek angielskiego pisarza J.R.R. Tolkiena zadebiutował 2 września 2022 roku. Za prawa do serialu firma musiała zapłacić około 250 milionów dolarów, zaś jeden sezon serialu to koszt w granicach 100-150 mln USD.

Akcja serialu rozgrywa się w Śródziemiu, w czasie Drugiej Ery, przed rozpoczęciem wydarzeń z Hobbita i Władcy Pierścieni. Akcja skupia się na stworzeniu Pierścieni Władzy oraz na próbach przejęcia władzy przez Saurona, czy też wojny Ostatniego Sojuszu. W książce Tolkiena te poszczególne wydarzenia mają miejsce w ogromnej odległości (około 2 tysięcy lat), ale serial ma inną wizję - wszystkie się ze sobą łączą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Cezary Pazura o Januszu Rewińskim. Co się dzieje z Siarą?

"Pierścienie władzy"

Dwa pierwsze odcinki serialu "Pierścienie władzy" zobaczyła ogromna ilość widzów. Według danych, które podaje Prime Video, pierwsze dwa odcinki w dniu premiery obejrzało 25 milionów osób. Fani Tolkiena są jednak bardzo wymagający i trzeci odcinek miał już zdecydowanie gorszą oglądalność. Mimo tego Amazon zapowiedział, że powstanie drugi sezon. Już kręcą odcinki, a data premiery drugiego sezonu wkrótce zostanie oficjalnie podana.

Jeden z większych zarzutów wobec produkcji dotyczył nadmiernego nacisku na różnorodność obsady serialu. Na temat tych nieprzychylnych uwag wypowiedział się serialowy elfa Arondir, w którego rolę wciela się Ismael Cruz Córdova. Zdaniem aktora w Pierścieniach Władzy jest nadal spora przestrzeń na zwiększenie rozmaitych reprezentacji mniejszości.

Władca Pierścieni – serial i jego nietypowa promocja

Słabe wyniki oglądalności posłużyły producentowi do przygotowania niecodziennej akcji promocyjnej. Platforma, chcąc przyciągnąć większą liczbę ludzi przed ekrany, próbowała ich zwyczajnie… przekupić. Taka nietypowa historia miała miejsce w Brazylii, a o samej sprawie głośno mówił popularny YouTuber George The Giant Slayer w filmie pod tytułem "Amazon musi przekupić widzów w Brazylii, aby obejrzeli ten serial". W swoim wideo YouTuber dokładnie opisał promocję, którą platforma ogłosiła w listopadzie. Na czym ona dokładnie polegała? Widzów próbowano przyciągnąć oferując im kupony do iFood - aplikacji jednej z popularniejszych firm dowożących klientom jedzenie. Za to, że dana osoba zdecyduje się obejrzeć pierwszy odcinek serialu na podstawie książki Tolkiena, można było otrzymać 30 realów brazylijskich (co stanowi około 25,50 złotych).

W taki sposób firma Amazon nakłania w Brazylii odbiorców zarówno do subskrybowania samej platformy, jak również do zapoznania się z pierwszym odcinkiem "Pierścienii władzy ". Kupon przysługiwał każdemu, kto dotrwał do końca debiutowego odcinka. Wtedy przychodził czas na nagrodę, czyli voucher, który wysyłany był w wiadomości email na adres mailowy podany podczas rejestracji w usłudze Prime Video.

Mocna krytyka niestandardowej promocji

Taka promocja dla użytkowników nie została dobrze przyjęta w świecie krytyków. Oznacza ona w sposób jednoznaczny, że wielka korporacja, jaką jest Amazon, dopuszcza się przekupstwa widzów zachęcając do obejrzenia serialu. Nie świadczy to dobrze także o samym serialu. Krytycy sięgali pamięcią wstecz i trudno było im sobie przywołać sytuację, w której widzowie zostaliby nagradzani za oglądanie czegokolwiek, szczególnie w taki sposób. Nie wiadomo jednak, jakie benefity czekają na widzów w przyszłości. Kto wie, może takie "promocje" wkrótce staną się standardem…

Autor: GGG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić