Renner miał tragiczny wypadek. Pokazał, jak wygląda

Jeremy Renner ma za sobą już dwie operację po wypadku, jakiemu uległ na początku roku przy odśnieżaniu swojej posesji. Aktor właśnie pokazał zdjęcie ze szpitala.

Renner miał tragiczny wypadek. Pokazał, jak wyglądaJeremy Renner znany jest z roli Hawkeye'a z uniwersum Marvela
Źródło zdjęć: © fot. mat. pras.
13

Ledwo 2023 rok się zaczął, a światem wstrząsnęła wiadomość o krytycznym stanie Jeremy’ego Rennera, który znany jest milionom widzów za sprawą roli Hawkeye’a w produkcjach Marvela. Gwiazdor wpadł pod gąsienice pługu śnieżnego. Miał go uratować sąsiad, który szybko podjął akcję ratunkową.

Renner, który stracił mnóstwo krwi, w ciężkim stanie został przetransportowany helikopterem do szpitala. Przeszedł dwie operacje. Szczęśliwie aktor zaczyna dochodzić do siebie na oddziale intensywnej terapii. W ramach uspokojenia zatroskanych fanów w nocy z wtorku na środę podzielił się zdjęciem na Instagramie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz: Młode gwiazdy, które poszły w ślady słynnych rodziców

Patrząc na nie, trudno nie zauważyć, że Renner wygląda na mocno poturbowanego. Wciąż jest podpięty pod aparaturę do ratowania życia. Aktor dodał krótką wiadomość do postu.

Dziękuję za wszystkie słowa wsparcia. Nie jestem teraz w stanie napisać nic więcej. Dużo miłości dla was wszystkich - czytamy.

Zdjęcie polubiło już ponad 4 miliony osób. Słowa wsparcia zamieścili koledzy Rennera z Marvela i nie tylko. Wśród nich są m.in. Chris Hemsworth, Chris Pratt, Chris Evans, Taika Waititi czy Jimmy Fallon.

Jak w ogóle doszło do wypadku Rennera? Amerykańskie media informują, że aktor chciał pomóc członkowi rodziny wydostać samochód z zaspy swoim pługiem marki Kässbohrer PistenBully. Ta akcja się udała i Renner wysiadł z pojazdu, by porozmawiać z kierowcą. Kiedy zauważył, że jego pług zaczyna zsuwać się w dół zbocza, spróbował wskoczyć do ważącej 6,5 tony maszyny. To niestety mu się nie udało i trafił pod jej gąsienice.

Cała sytuacja jest trudna dla Rennera podwójnie - nie tylko ucierpiało jego zdrowie, ale ogromnym problemem może być dla niego powrót do kariery. W szczególności, gdy weźmiemy pod uwagę, że w filmach i serialach grywa on przeważnie role wymagające niemałej aktywności fizycznej. Nie zawsze się to jednak kończyło dla niego dobrze. Kilka lat temu wyznał, że podczas kręcenia komedii "Berek" złamał łokieć oraz nadgarstek. Teraz jednak może mówić o wielkim szczęściu, że udało mu się przeżyć straszliwy wypadek.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Wyniki Lotto 24.05.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 24.05.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Pełnomocnik ds. LGBT+ w Warszawie? Trzaskowski: "Dobrze, żeby taka osoba była"
Pełnomocnik ds. LGBT+ w Warszawie? Trzaskowski: "Dobrze, żeby taka osoba była"
Oglądał rozmowę z Trzaskowskim w knajpie Mentzena. Minister pokazał nagranie
Oglądał rozmowę z Trzaskowskim w knajpie Mentzena. Minister pokazał nagranie
Paryscy taksówkarze sparaliżują French Open? Zapowiadają strajk
Paryscy taksówkarze sparaliżują French Open? Zapowiadają strajk
Ewa Pajor znów obeszła się smakiem. FC Barcelona o krok od tytułu
Ewa Pajor znów obeszła się smakiem. FC Barcelona o krok od tytułu
Trzaskowski kontra Mentzen. Spór o dostęp do broni
Trzaskowski kontra Mentzen. Spór o dostęp do broni
Koniec złudzeń. Poznaliśmy nowego mistrza PKO BP Ekstraklasy
Koniec złudzeń. Poznaliśmy nowego mistrza PKO BP Ekstraklasy
Hubert Hurkacz uległ Novakovi Djokoviciowi. O włos od sukcesu w Genewie
Hubert Hurkacz uległ Novakovi Djokoviciowi. O włos od sukcesu w Genewie
Walczy o głosy Konfederacji? Rafał Trzaskowski u Mentzena
Walczy o głosy Konfederacji? Rafał Trzaskowski u Mentzena
Na słupach w Zgierzu zawisły nekrologi. "Odebrałem kilka telefonów z pytaniem, czy żyję"
Na słupach w Zgierzu zawisły nekrologi. "Odebrałem kilka telefonów z pytaniem, czy żyję"
Tragiczny finał policyjnego pościgu. Nie żyje 37-latek
Tragiczny finał policyjnego pościgu. Nie żyje 37-latek
Koniec wspaniałej historii. Tak kibice Realu pożegnali Modricia i Ancelottiego
Koniec wspaniałej historii. Tak kibice Realu pożegnali Modricia i Ancelottiego