Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Łukasz Maziewski
Łukasz Maziewski | 

Torturują i zabijają dzieci? Policja komentuje "rewelacje" Patryka Vegi

605

Wiele kontrowersji wywołał film dokumentalny "Oczy diabła" w reżyserii Patryka Vegi. W dokumencie poświęconym dzieciom, które mają trafiać do agencji towarzyskich i na handel ludzkimi organami, pokazano m.in. rozmowę z domniemanym naganiaczem zajmującym się procederem. Co na to policja?

Torturują i zabijają dzieci? Policja komentuje "rewelacje" Patryka Vegi
Policja odniosła się do "rewelacji" z filmu Patryka Vegi. (ONS.pl)

Opublikowany w serwisie YouTube film pt. "Oczy diabła" koncentruje się na sprawie porwań i handlu dziećmi. Opowiada prostą historię będącej w ciąży kobiety, która chce urodzić i pozbyć się dziecka. Postanawia sprzedać je za granicą. W tym celu kontaktuje się z handlarzem dziećmi. Oraz - najwyraźniej - z Patrykiem Vegą, by ten nakręcił film o jej zmaganiach moralnych.

Vega spotyka się z pośrednikiem, który opowiada mu o szczegółach handlu dziećmi. O sprzedawaniu ich do agencji towarzyskich dla pedofilów, o faszerowaniu dzieci narkotykami, sadystycznej pedofilii, zabijaniu dzieci na narządy do przeszczepów.

Film jest trudny w odbiorze. Handlarz dziećmi relacjonuje Vedze przypadki tortur, zabójstw i bardzo brutalne akty seksualne z udziałem dzieci, także niemowląt. Handlarz twierdzi, że zaangażowane są w to "bardzo potężne osoby z kręgu biznesu i polityki", a całą Europę ma oplatać sieć handlarzy żywym towarem i domów publicznych mających tego rodzaju "ofertę".

Zobacz także: Patryk Vega zapewnia, że posiada sekstaśmy polityków z prostytutkami: "Nie chcę mówić, jak to się znalazło w moich rękach"

Jakby tego było mało, handlarz sugeruje Vedze, że w willach, "przy których są sterylne sale operacyjne", roi się od okultystycznych czy wręcz satanistycznych symboli. Jedna z takich agencji ma się mieścić w Gdańsku.

Co na to policja?

Handel "żywym towarem" jest jednym z bardziej dochodowych źródeł utrzymania grup przestępczych. Współczesne niewolnictwo, prostytucja, przemyt ludzi z terenów zagrożonych wojną czy konfliktami - to olbrzymia rzeka brudnych pieniędzy. W Komendzie Głównej Policji (w strukturze Biura Kryminalnego) funkcjonuje Wydział do Walki z Handlem Ludźmi.

Zwróciliśmy się do nich z kilkoma konkretnymi zapytaniami dotyczącymi najnowszej produkcji Patryka Vegi. Jakie są efekty?

Wydział do walki z Handlem Ludźmi Biura Kryminalnego na chwilę obecną nie posiada żadnych potwierdzonych informacji w zakresie istnienia grupy przestępczej, o której mowa, i istnieniu agencji towarzyskich, w których mogą być wykorzystywane osoby poniżej 15 roku życia - brzmi odpowiedź na pierwsze z zadanych pytań.

W kolejnej policja wskazuje, że nie dysponuje informacjami o nielegalnym procederze handlu niemowlętami na terenie RP z przeznaczeniem na pozyskiwanie organów do transplantacji lub pod kątem wykorzystywania seksualnego. 

Zapytaliśmy również o zgłoszenia dotyczące porwań dzieci, które nie zakończyły się odzyskaniem dziecka lub ujęciem przestępcy. Tu odpowiedź jest nieco bardziej złożona, choć pozornie podobna. Dla ułatwienia przyjęliśmy okres 7 lat, pytając o lata 2013-2020.

Kwestie dot. porwań dzieci nie należą bezpośrednio do kompetencji naszego Wydziału, niemniej jednak nie posiadamy również informacji o porwaniach dzieci, które nie zakończyły się ujawnieniem sprawcy lub nie doprowadziły do odzyskania osoby porwanej - brzmi odpowiedź.

Wynik?

Ta odpowiedź oznacza, że nie przekuto pozyskanych metodami operacyjnymi informacji na postępowania. Nie toczyło się i nie toczy postępowanie pod nadzorem prokuratury - tłumaczy o2 doświadczony policjant z Warszawy.

Możliwości są więc dwie: albo Patryk Vega, mając uzasadnione podejrzenie o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 189 a kodeksu karnego, nie złożył - z sobie tylko znanych powodów - doniesienia o tym na policję lub do prokuratury, albo jego film opera się na fundamentach słabszych, niż próbuje to pokazać widzom.

Z samym reżyserem nie udało nam się skontaktować.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Lekarz zrobił tomografię swojemu kotu. Teraz ma poważne problemy
Watykan informuje. Papież Franciszek jest chory
Dobra wiadomość dla astronautów. NASA przyspieszy ich powrót
Salt Bae poleci na mundial, ale złożył przyrzeczenie
Kontrowersyjna wystawa na uniwersytecie. W centrum Matka Boska
Co oni tu robią? Legendarni piłkarze zostali aktorami
15-letni Wojtek odebrał sobie życie. Prokuratura sprawdza, czy chłopiec był nękany
Pilot zrobił to w trakcie lotu. Pasażerowie od razu chwycili za telefony
Wymieszaj trzy składniki i wetrzyj w plamy na materacu. Znikną raz-dwa
Jest decyzja ws. "tykającej bomby". Chodzi o rosyjski statek w Gdyni
Kiedy szukać bursztynów? "Jakoś nigdy znaleźć nie mogę"
W olsztyńskim ratuszu powstało studio nagrań. Inwestycja budzi kontrowersje
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić