oprac. Ola Kowalczyk| 

Atak na katolików w TVP. "Wiadomości" pokazują Francję i biją na alarm

162

"Wiadomości" TVP biją na alarm! "Europa jest zakładniczką lewackiej poprawności politycznej" a "katolicy są spychani do getta". Te mocne słowa padły w głównym wydaniu informacyjnego programu TVP, w kontekście francuskiej telewizji publicznej. O co chodzi?

Atak na katolików w TVP. "Wiadomości" pokazują Francję i biją na alarm
Michał Adamczyk zapowiadał materiał o francuskich mediach publicznych (VOD)

Mogłoby się wydawać, że zamieszanie wokół emisji filmu dokumentalnego we francuskiej telewizji to temat, który dla przeciętnego Polaka nie ma większego znaczenia. Za sprawą dziennikarzy TVP stało się jednak inaczej. Widzowie publicznej telewizji mogli się przekonać, jak "niebezpieczne" trendy panują na Zachodzie, i odetchnąć z ulgą, że w Polsce z wolnością słowa i obiektywizmem w publicznych mediach jest tak dobrze. Nie to, co we Francji, aż chciałoby się powiedzieć.

Bohaterka Francji, święta Kościoła katolickiego, kobieta niezwykła. Joanna D'Arc 592 lata temu wyzwalała Orlean, jednak regionalna francuska telewizja nie wyemituje filmu dokumentalnego o swojej narodowej bohaterce, bo lektorką filmu jest publicystka konserwatywnego magazynu – ubolewał Michał Adamczyk, który był gospodarzem wtorkowego wydania "Wiadomości".
Zobacz także: Nowe twarze TVP

Następnie wyemitowano materiał zatytułowany "Zakładnicy lewicowej poprawności". Przedstawiono sprawę Charlotte d'Ornellas, konserwatywnej publicystki, która została zatrudniona jako lektorka do wspomnianego filmu dokumentalnego o Joannie d'Arc. To z tego powodu dyrektor regionalnego kanału France 3 miał zablokować emisję filmu na swojej antenie.

"Dyrektor stacji nie ukrywa, że chodzi o prawicowe poglądy kobiety, która, podkreślmy, miała być tylko lektorką w filmie" - mówi z trwogą autorka materiału.

Obawy dziennikarki "Wiadomości" zatroskanej dyskryminacją katolików w francuskich mediach publicznych potwierdzili eksperci programu. Wojciech Wybranowski nie przebierał w słowach i dał wyraz swoim poglądom na antenie. Było więc i o "lewactwie", i o "getcie".

"Europa stała się zakładnikiem jakiejś lewackiej poprawności politycznej. Jak ktoś ma prawicowe poglądy, konserwatywne, jest katolikiem praktykującym, to natychmiast jest spychany do getta" - przekonywał swobodnie na antenie TVP prawicowy ekspert.

Wtórował mu mieszkający we Francji publicysta, Adam Gwiazda. Po czym dodał, że z "lewą stroną" nikt w mediach nie ma problemu.

W kontekście słynnych kopertowych wyborów w Polsce, które się nie odbyły, a kosztowały Polaków 76 mln, wyjątkowo zabawnie brzmiała też troska dziennikarki TVP o pieniądze francuskich podatników. Jak podkreślała, niewyemitowany film kosztował 25 tys. euro (ok. 113 tys. zł) z publicznych środków.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić