Bezdomny kot pociesza żołnierza. Rozczulające zdjęcia
Źródło zdjęć: © imgur
Noga w nogę
Bezpański kot szedł za Justinem do jego bazy wojskowej w mieście Konstanca w Rumunii. Nie chciał się odczepić.
Salem
W Rumunii jest bardzo dużo dzikich kotów, ale ten uparty zwierzak wybrał sobie właściciela. Żołnierz nazwał kociaka Salem.
Bliskość
Salem najbardziej lubi spać w hełmie Justina. Nie odmawia także spania na kolanach.
Wspomnienie
Nie tylko Salem korzysta na przyjaźni z człowiekiem. Justin również cieszy się z kociego towarzystwa. W obcych koszarach zwierzę przypomina mu o domu.
Do domu
Justin pochodzi z Teksasu. Za półtora miesiąca kończy służbę. Jeszcze nie wie, jak zorganizuje transport zwierzaka do swojego rodzinnego domu.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
{:external}