Można ich poznać po przykucu. Lepiej omijać rosyjskich dresiarzy

108
1/8

Dlaczego kucają?

Dlaczego kucają?
(vk.com)
0
0

Jeśli pojedziecie kiedykolwiek do Rosji, koniecznie trzeba trzymać się z daleka od takich ludzi. Łatwo ich poznać po dwóch rzeczach. Pierwsza to "słowiański przykuc", druga - dres, najlepiej z trzema paskami na rękawie. Przykuc wziął się z rosyjskich więzień, w których nie wolno było za dnia siadać na łóżkach, krzeseł w celach nie było, a podłoga jest za zimna na siedzenie. Jedynym wyjściem było kucanie. Zza krat przedostało się na ulice rosyjskich miast, szczególnie w dzielnicach poza śródmieściem.

Niejedna osoba przekonała się o tym, że rosyjscy dresiarze nie potrzebują konkretnego powodu do bójki. Podobnych można spotkać we wszystkich krajach, które kiedyś należały do ZSRR. Dresiarze są dzisiaj w Rosji wyśmiewani. Ich charakterystyczną postawę parodiują użytkownicy mediów społecznościowych.

2/8

Oryginalni

0
0

Prawdziwi dresiarze. Tu ironii brak. Ale już za chwilę...

3/8

W autobusie

0
0

...kpina z dresiarzy.

4/8

I znowu oryginał

0
0

Zdjęcie zbiorowe dresiarzy.

5/8

Na słupku

0
0

Przkuc w nietypowym miejscu to żart.

6/8

Napis robi różnicę

0
0

Samotny dresiarz z hasłem w tle. "Nienawidzę bydła" - głosi napis.

7/8

Żartowniś

0
0

Żartobliwy przykuc nawet w takim miejscu.

8/8

Akrobata

0
0

Jeszcze jeden, który postanowił sprawdzić, jak się czuje w tej pozycji.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić