Ojciec kultowej kawiarki pochowany w... ekspresie do kawy
Renato Bialetti nie żyje
Rodzina oddała honor seniorowi rodu i spopielone zwłoki pochowała w urnie wyglądającej jak jego kultowa kawiarka. Tata Renato, Alfonso Bialetti kupił patent na aluminiowy ekspres do kawy w 1933 roku, ale to jego syn rozpropagował go na całym świecie. Inwestycja w marketing opłaciła się. Od lat 40. XX-wieku sprzedano na świecie ponad 300 mln kawiarek Bialettiego.
Emerytura
Mszę i pogrzeb poprowadził ojciec Pietro Segato, proboszcz parafii Casale Corte Cerro. Tam właśnie, w północnych Włoszech, w aluminiowej kawiarce spoczęły prochy Bialettiego. Takie życzenie zostawił w testamencie.
Autor kawiarki
Alfonso Bialetti miał nosa. Specjalista z branży aluminium odkupił patent i zaczął produkcję. Syn Renato przejął firmę od ojca i zagwarantował jej szybki wzrost. Karykatura wąsatego mężczyzny na każdej oryginalnej kawiarce, znak towarowy firmy, to rysunek Paula Campaniego z 1953 roku. Zamówiony przez Renato obrazek miał w żartobliwy sposób oddawać wizerunek prezesa.
Symbol włoskiego designu
Obecnie produkty Bialetti można znaleźć w 9 na 10 włoskich domów, a sprzedawana w niezmienionej formie od 70 lat Moka o ośmiokątnej podstawie stała się kultowym produktem włoskiego wzornictwa - przekonuje portalspozywczy.pl.