Oto najdroższe chipsy świata. Pięć sztuk za ponad 200 zł
Idealne do piwa
Na pomysł wprowadzenia ekskluzywnej ziemniaczanej przekąski wpadł mały browar ze Szwecji S:t Eriks. Chipsy mają idealnie komponować się z ich piwami.
Najlepsi kucharze
S:t Eriks chwali się, że ich produkt nie jest zwyczajny - chipsy mieli stworzyć najbardziej utalentowani kucharze ze Szwedzkiego Narodowego Zespołu Kulinarnego, używając ekskluzywnych składników, dostępnych tylko w Skandynawii.
Niezwykłe ziemniaki
Chipsy S:t Eriks stworzone są ze specjalnych ziemniaków, które uprawiane są na dobrze nasłonecznionej skarpie w małej górskiej wiosce Ammarnas.
Niezwykły skład
Smak chipsów jest podobno niezwykły. Skład nie jest owiany tajemnicą. Tworzą go grzyby matsutake (przysmak znany w naszym kraju jako gąska sosnowa od prawie stu lat nie występuje w naszym kraju), rzadkie czerwone algi, zwane "truflami morza", koper, najlepsza szwedzka cebula z miasta Leksand oraz piwo gatunku India pale ale.
Zawrót głowy
Chipsy, sprzedawane w gustownym czarnym pudełeczku po pięć sztuk, kosztują 499 szwedzkich koron. To około 222 złote, a więc niemało.
W szczytnym celu
Produkcja chipsów S:t Eriks, które najlepiej podobno smakują ze standardowym lagerem rzemieślniczego browaru, to najprawdopodobniej zręczne posunięcie marketingowe. Dobra wiadomość, że cały dochód ze sprzedaży przekąski ma być przekazany na cele charytatywne.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.