Samoloty przyszłości. Dla niektórych to już codzienność
Prywatny odrzutowiec
W przyszłości do pracy będziemy latali samochodami, albo helikopterami ze szklanym dnem - tak przynajmniej przekonują projektanci tworzący najbardziej niesamowite projekty maszyn. Niektóre z nich już podbijają przestrzenie, inne jeszcze czekają na ten moment. Zobacz te cuda techniki.
Pierwszy na świecie elektryczny samolot pionowego startu i lądowania Lilium Jet. Ma skrzydła i lata jak zwykły samolot, ale podnosi się z ziemi jak helikopter. Został zaprojektowany w Niemczech. Maksymalna prędkość to 400 km/h i zasięg 500 km. Prototyp już powstał, jednak komercyjny zakup prywatnego odrzutowca będzie możliwy najprawdopodobniej w 2018 roku. Na razie nie wiadomo, ile maszyna będzie kosztować.
Kabina widokowa
Konstrukcja brazylijsko-kanadyjska Embraer Lineage 1000 nazywana jest Sterowcem Kyoto. Jej kabina została przekształcona w platformę widokową. Długie i szerokie okna zapewniają piękne widoki bez względu umiejscowienie foteli. Samolot już można kupić. Za, bagatela, 55 mln dolarów.
Latający samochód
Terrafugia to firma, która obiecuje nam latające samochody. TF-X będzie miał silnik 300 KM. Jego zasięg to ok. 800 km bez tankowania, a przewidywana prędkość 320 hm/h. Niestety, na razie firma nie ujawniła, kiedy możemy się spodziewać takich maszyn na niebie.
Szklana podłoga
W kwietniu firma Virgin Airlines ogłosiła pierwszy rejs samolotu ze szklanym dnem. Airbus A320 miał obsługiwać połączenia krajowe w Wielkiej Brytanii. Niestety, wszystko okazało się primaaprilisowym żartem. Jednak plany tego typu konstrukcji rzeczywiście są. Firma konsultuje innowacyjną technologię szklanej posadzki z innymi spółkami Virgin.
Samolot ze ścianami przypominającymi koronkę
Model samolotu zaprojektowanego przez Airbusa czerpie inspiracje z ludzkiego szkieletu. Konstrukcja jest zarówno mocna, jak i stosunkowo lekka. Oznacza to, że może teoretycznie znacznie zmniejszyć koszty wykorzystywanego paliwa. Airbus przewiduje, że w 2050 r. samolot wyleci w niebo i będzie posiadać panoramiczne okna, które pozwolą podróżującym widzieć wszystko, co się dzieje dookoła maszyny. Zaś specjalistyczny system będzie w stanie kontrolować ilość naturalnego światła wpadającego do środka oraz wilgotność i temperaturę w kabinie.