Śmieszne czy straszne? Zobacz najbardziej kultowe horrory

1/15

"Nosferatu - symfonia grozy" (1922)

"Nosferatu - symfonia grozy" (1922)
(East News)
0
0

Od momentu powstania film "Nosferatu - symfonia grozy" budził ogromne kontrowersje. Wcielający się w rolę hrabiego Orloka aktor Max Schreck był przez wielu uważany za... prawdziwego wampira! W Niemczech jego nazwisko stało się wręcz synonimem zła.

Film jest oparty przede wszystkim na powieści "Drakula" Brama Stokera.Ze względu na prawa autorskie reżyser Friedrich Murnau musiał nieco zmienić fabułę oraz imiona bohaterów, ale mimo to wdowa po Stokerze wytoczyła mu proces. Murnau przegrał i został zmuszony do zniszczenia wszystkich kopii filmu.

Udało się jednak zachować kilka kopii filmu pochodzących z nielegalnych źródeł. Dzięki temu do dziś możemy podziwiać jeden z najważniejszych filmów niemieckiego ekspresjonizmu, który przerażał ówczesnych ludzi do granic absurdu. W 1979 roku powstał słynny remake filmu, "Nosferatu wampir", w reżyserii Wernera Herzoga.

2/15

"Mumia" (1932)

0
0

W 1922 roku archeolog Howard Carter odkrył w Egipcie starożytny grobowiec faraona Tutanchamona. Legenda o straszliwej klątwie, która dotyka wszystkich, którzy ośmielą się zakłócił wieczny spoczynek faraona stała się dla reżysera, Karla Freunda, inspiracją do nakręcenia filmu o żądnej zemsty mumii.

Główną rolę w filmie zagrał bardzo popularny wówczas aktor, Boris Karloff. Wcielił się on w rolę starożytnego egipskiego kapłana Imhotepa, który ożywa, kiedy ekspedycja naukowa otwiera jego grobowiec. Mumia ucieka archeologom i ukrywa się w Kairze pod postacią współczesnego Egipcjanina.

Proces charakteryzacji Borisa Karloffa zajmował 8 godzin dziennie. Kręcenie scen z udziałem mumii trwało natomiast 7 godzin, a usuwanie makijażu zajmowało kolejne 2 godziny. Aktor nazwał czas spędzony na planie produkcji "najbardziej męczącym doświadczeniem" w całej jego karierze.

3/15

"Godzilla" (1954)

0
0

Stworzenie postaci Godzilli było jednym z najbardziej przełomowych momentów w historii kina. Wyłaniajacy się z morza, przypominający dinozaura potwór, miał być metaforą skutków użycia broni atomowej, nawiązującą do bomb zrzuconych przez Amerykanów na Hiroszimę i Nagasaki.

Fabuła filmu jest raczej prosta. Mamy zbudzonego przez wybuch atomowy prehistorycznego potwora, który atakuje Tokio, siejąc po drodze strach i zniszczenie. Postać Godzilli była postrzegana jako symbol wojny, ludzkiej głupoty oraz dążenia do samozagłady.

Pierwotnie potwór miał być gigantyczną ośmiornicą. Ostatecznie postać Godzilli była kombinacją tyranozaura, iguanodona, stegozaura i aligatora. Co ciekawe, dźwięk ryku potwora uzyskiwano za pomocą nasączonej w żywicy rękawicy, którą pocierano o struny kontrabasu. Godzilla pojawiła się w aż 28 filmach.

4/15

"Ptaki" (1963)

0
0

"Ptaki" to w zasadzie raczej thriller niż horror. Jednak nie da się ukryć, że twórczość Hitchcocka wywarła ogromny wpływ na współczesne kino grozy. Reżyser był przede wszystkim mistrzem budowania napięcia, które również w przypadku "Ptaków" tworzy wyjątkowy klimat.

Akcja filmu rozpoczyna się w sklepie zoologicznym. Mitch Brenner chce w nim kupić papużki nierozłączki w ramach prezentu dla siostry. Przypadkowo poznaje Melanie Daniels, którą na tyle intryguje jego poczucie humoru, że podąża za nim do nadmorskiego kurortu Bodega Bay w Kalifornii.

Film Hitchcocka jest wyjątkowy pod wieloma względami. Przede wszystkim nie straszy za pomocą potworów, duchów czy psychopatycznych zabójców, ale poprzez tworzenie napięcia. Poczucie zagrożenia i niepokoju jest tutaj związane ze stworzeniami, które ani trochę nie kojarzą się widzom negatywnie.

5/15

"Nieustraszeni pogromcy wampirów" (1967)

0
0

"Nieustraszeni pogromcy wampirów" to film dość nietypowy dla twórczości Romana Polańskiego. Głównie dlatego, że jest wyjątkowo zabawny, lekki i przyjemny w odbiorze. Sam Polański wcielił się w nim w jedną z głównych ról, w filmie zagrała również jego późniejsza żona, Sharon Tate.

Fabuła filmu w dużje mierze opiera się na klasycznej opowieści o Drakuli. Polański wciela się w rolę tchórzliwego i mało rozgarniętego asystenta ekscentrycznego profesora Abronsiusa, z którym przybywa do Transylwanii w celu unicestwienia wampirzego rodu.

Choć film jest przepełniony humorem, nie można powiedzieć, by brakowało w nim grozy. "Nieustraszeni pogromcy wampirów" to opowieść pełna nieustającego poczucia zagrożenia, które jest skutecznie podsycane przez posępne zimowe krajobrazy oraz ścieżkę dźwiękową autorstwa Krzysztofa Komedy.

6/15

"Noc żywych trupów" (1968)

0
0

Absolutnie kultowy film, który zapoczątkował "modę" na zombie. Jest to obraz uważany nie tylko za legendę horroru, ale także za jeden z najlepszych filmów w historii amerykańskiej kinematografii. Ten niskobudżetowy horror doczekał się wielu kontynuacji i remake'ów.

Akcja filmu rozgrywa się w amerykańskim stanie Pensylwania. W wyniku uderzenia meteorytu na Ziemi wytwarza się promieniowanie, przez które umarli wstają z grobów i atakują ludzi. Uciekająca przed nimi grupa przypadkowych osób znajduje schronienie w opuszczonym domu na odludziu.

Film wzbudził niemałe kontrowersje. Głównym bohaterem jest tutaj czarny mężczyzna, co nie miało wcześniej miejsca w amerykańskim kinie. Dodatkowo "Noc żywych trupów" był filmem wyjątkowo krwawym i brutalnym, jak na realia lat 60.

7/15

"Egzorcysta" (1973)

0
0

"Egzorcysta" wciąż jest zaliczany do najbardziej przerażających filmów. Wyprodukowany w latach 70., na fali popularności motywu opętanego dziecka, horror Williama Friedkina wywarł ogromny wpływ zarówno na sam gatunek, jak i na szeroko pojętą kulturę popularną. Film jest adaptacją głośnej powieści Williama Blatty.

Fabuła filmu kręci się wokół 12-letniej dziewczynki, która nagle zaczyna się dziwnie zachowywać. Jej matka na początku zwraca się o pomoc do lekarzy, jednak wobec ich bezradności zmuszona jest prosić o pomoc do doświadczonego egzorcysty. Przedstawione w filmie sceny egzorcyzmów są naprawdę mocne.

Powieść, na podstawie której powstał film, opiera się rzekomo na autentycznych zdarzeniach. Sam film zdobył 4 Złote Globy oraz dwie statuetki Oskara, choć był do tej nagrody nominowany w aż ośmiu kategoriach. Film odniósł również ogromny sukces kasowy - zarobił na całym świecie 441 milionów dolarów, przy budżecie 12 milionów dolarów.

8/15

"Teksańska masakra piłą mechaniczną" (1974)

0
0

Film Tobe'a Hoopera był jednym z pierwszych slasherów. Jest uznawany nie tylko za jeden z najlepszych horrorów, ale również zalicza się go do najwybitniejszych osiągnięć kinematografii. "Teksańska masakra piłą mechaniczną" to film, na którym wzoruje się większość współczesnych twórców horrorów.

Mamy zatem motyw ponurej i złowieszczej amerykańskiej prowincji. Grupa nastolatków wybiera się w podróż do Teksasu, podczas której trafia do położonego na odludziu domu. Na ich nieszczęście jest to dom Leatherface'a, psychopaty, który morduje ludzi za pomocą przeróżnych narzędzi, z tytułową piłą na czele.

Reżyser twierdził, że wzorował się na autentycznej historii seryjnego mordercy Eda Geina. Twórcy mieli spore problemy z publikacją filmu, ze względu na jego wyjątkową brutalność. Niespodziewany sukces filmu przyczynił się do powstania jego licznych, niestety mniej udanych, kontynuacji.

9/15

"Szczęki" (1975)

0
0

Strach przed czającymi się w głębinach oceanu stworzeniami jest jednym z podstawowych lęków człowieka. Sposób, w jaki Steven Spielberg wykorzystał ten motyw tworząc "Szczęki" sprawił, że dziś jest to dzieło legendarne. Jest to również jedna z najbardziej kasowych produkcji w historii kina.

Akcja filmu rozgrywa się w nadmorskim kurorcie Amity. W okolicznych wodach pojawia się ogromny rekin ludojad, który niespodziewanie zaczyna atakować ludzi. Do walki z nim staje panicznie bojący się wody szeryf Martin Brody, wspierany przez ichtiologa Matta Hoopera.

*"Szczęki" to nie tylko popis reżyserski Stevena Spielberga. * To również niezapomniana muzyka autorstwa Johna Williamsa, która potęguje niepokój i napięcie towarzyszące widzowi przez cały film. Pomimo banalnej z pozoru fabuły, nie ma mowy o nudzie. "Szczęki" to film - legenda.

10/15

"Martwe zło" (1981)

0
0

"Martwe zło" to horror, w którym trup ściele się gęsto, a wokół tryskają fontanny keczupu. Rzecz dzieje się w opuszczonej leśnej chatce w Górach Michigan, do której przypadkiem trafia grupa pięciu studentów poszukujących odpoczynku na łonie natury.

Niestety, części z nich nie będzie dane wrócić do domów. W tajemniczej chatce znajdują bowiem legendarną księgę zmarłych, która jest oprawiona w ludzką skórę i napisana ludzką krwią. Trafiają również na stary magnetofon oraz taśmę, na której nagrane jest zaklęcie przywołujące demony.

Studenci odsłuchują taśmę, a zbudzone duchy natychmiast ich atakują. Przyjaciele muszą stoczyć walkę ze złem, od której zależeć będzie nie tylko ich życie, ale również losy całej ludzkości. Film doczekał się kilku sequeli, na jego podstawie powstały również gry na Playstation i Xboxa.

11/15

"Coś" (1982)

0
0

Nieprzyzwoitością byłoby nie wspomnieć mistrza gatunku, Johna Carpentera. Na początku lat 80. stworzył on remake filmu "Istota z innego świata" z 1951 roku, który okazał się lepszy od oryginału. Co ciekawe, film stał się hitem dopiero kiedy został wydany na kasetach VHS.

Rzecz dzieje się w bazie naukowej na Antarktydzie. Norweska grupa badawcza przez przypadek uwalnia istotę, która do tej pory była uwięziona w sutym lodem pojeździe kosmicznym. "Coś" morduje naukowców, a potem przenika do ciała psa, którego przygarnia niczego nieświadoma ekipa amerykańska.

Początkowo niedoceniany, dziś horror Carpentera uznawany jest za żelazną pozycję gatunku. Filmowi towarzyszy ponura atmosfera odosobnienia, duże wrażenie robią również zaawansowane, jak na tamte czasy, efekty specjalne. Co ciekawe, w filmie nie pojawia się żadna postać kobieca.

12/15

"Koszmar z ulicy Wiązów" (1984)

0
0

"Koszmar z ulicy Wiązów" to film, który uczynił z Wesa Cravena kultowego reżysera kina grozy. Stworzona przez niego postać Freddy'ego Kruegera stałą się jedną z największych ikon gatunku. Sam reżyser twierdził, że filmowy psychopata otrzymał imię po chłopaku, który go prześladował w latach szkolnych.

Zamysł filmu opiera się na przenikaniu się świata snów z rzeczywistym. Dręczona przez koszmary senne grupa nastolatków naprawdę musi zmierzyć się z nawiedzającym ich we śnie Freddym Kruegerem - oszpeconym psychopatą, uzbrojonym w rękawicę z długimi ostrzami.

Wes Craven przez trzy lata nie mógł znaleźć wytwórni, która zechciałaby zrealizować jego scenariusz. Zgodziła się na to dopiero firma New Line Cinema, co okazało się to strzałem w dziesiątkę - film odniósł duży kasowy sukces, który uratował wytwórnię od bankructwa. Film doczekał się dwóch sequeli oraz remake'u.

13/15

"Hellraiser - Wysłannik Piekieł" (1987)

0
0

Film był debiutem reżyserskim Clive'a Barkera, poczytnego pisarza horrorów. Barker nakręcił film na podstawie własnej noweli, sam stworzył również scenariusz do filmu. "Wysłannik piekieł" zapoczątkował całą serię filmów, która do dziś inspiruje twórców kina grozy.

Główny bohater filmu, Frank Otton, zostaje porwany do piekła przez demony. Nieopatrznie wezwał je poprzez ułożenie tajemniczej kostki. Udaje mu się jednak wrócić na Ziemię w mocno zdeformowanej postaci. By odzyskać ciało potrzebuje ofiar, których dostarczyć mu może dawna kochanka.

W piekielnym świecie Cenobitów cierpienie nierozerwalnie łączy się z perwersyjną przyjemnością. Najbardziej rozpoznawalnym charakterem filmu jest Pinhead - mroczna postać z gęsto powbijanymi w głowę gwoździami, która jest tak samo kultowa jak Fredy Krueger, czy Leatherface.

14/15

"Laleczka Chucky" (1988)

0
0

Pomysł na stworzenie horroru o krwiożerczej laleczce był zadaniem co najmniej karkołomnym. Okazało się jednak, że pomysł Toma Hollanda był strzałem w dziesiątkę, a postać demonicznej lalki - mordercy uznaje się dziś za jeden z najbardziej kultowych charakterów w historii horroru.

Andy dostaje na urodziny interaktywną lalkę, o której marzył. Jednak szybko okazuje się, że zabawka jest opętana przez ducha zwyrodniałego mordercy, który nie ma zamiaru zrezygnować z kolejnych zbrodni nawet po śmierci. W otoczeniu Andy'ego dochodzi do serii zabójstw.

Demoniczna lalka jest chyba najbardziej oryginalną postacią w historii kina grozy. Z dzisiejszego punktu widzenia "Laleczka Chucky" nie jest zbyt przerażającym filmem, a efekty specjalne raczej śmieszą. Jednak odpowiednia dawka dystansu na pewno pozwoli na dobrą zabawę przy oglądaniu tego horroru.

15/15

"Martwica mózgu" (1992)

0
0

"Martwica mózgu" to wręcz podręcznikowy przykład filmu z gatunku gore. Istnieje anegdota, według której do wypożyczonej kopii tegoż filmu dołączano torebkę na wymioty. Być może wydaje się to dziś nieprawdopodobne, ale jedno jest pewne - ilość mięsa, flaków i posocza jest tutaj naprawdę imponująca.

W tym przypadku nie obędzie się bez przedstawienia sylwetki reżysera. Jest nim bowiem Peter Jackson, ten sam, który podbił serca milionów widzów... adaptacją "Władcy Pierścieni" J.R.R Tolkiena. Oglądając "Władcę" dość ciężko uwierzyć, w jaki sposób Jackson szlifował swoje umiejętności reżyserskie.

Właściwa akcja filmu zaczyna się od ugryzienia starszej pani przez małposzczura. Kobieta zapada na dziwną chorobę, umiera, a następnie powraca jako krwiożercze zombie. Co śmieszniejsze, walkę z rozprzestrzeniającą się epidemią żywych trupów będzie musiał podjąć jej syn.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić