Tak wyglądają święta w różnych zakątkach świata
Boże Narodzenie jest wszędzie
Ale nie każdy obchodzi je tak samo. My, Polacy, jesteśmy przyzwyczajeni do swoich świątecznych tradycji, które, podobnie jak na całym świecie, mocno nasiąknięte są Zachodem. Warto jednak poznać inne, często egzotyczne zwyczaje, porównać kuchnie i dekoracje. Można się mocno zdziwić, a może też zainspirować.
Filipiny
Filipińczycy to chyba rekordziści, jeśli chodzi o długość świętowania. Bożonarodzeniowe kolędy w sklepach rozbrzmiewają już we wrześniu! Oficjalne uroczystości związane ze świętami zaczynają się też dużo wcześniej, bo 16 grudnia. Samo Boże Narodzenie jest mieszanką tradycji filipińskich oraz zachodnich. Tak więc na Filipinach spotkamy zarówno Mikołaja, choinki, świąteczne kartki i kolędy, jak i "parol", czyli bambusowy kij z gwiazdą, udekorowany kolorową folią. Tradycyjne potrawy to pieczona świnia, sałatka owocowa i ryżowe ciastka. Pija się także kolorowe drinki.
Szwecja
Święta w Szwecji są bardzo podobne do tych w Polsce. Również bardzo ważna jest dla nich Wigilia, podczas której odbywa się prawdziwa uczta. Rozpoczyna się ona trochę wcześniej, bo już wczesnym popołudniem. Królują zimne ryby (głównie śledź i tzw. gravlax, czyli surowy łosoś w soli, cukrze i koperku), a także wędliny, kiełbasy i inne mięsa. Je się także dużo warzyw, piecze ciastka, a wszystko zapija glöggiem, czyli specyficznym grzanym winem. Prezenty nie są aż takie ważne, szczególnie, że wręcza się je też 13 grudnia, w Dzień Świętej Łucji.
Korea Południowa
W Korei Południowej jest dużo więcej chrześcijan niż w Chinach czy Japonii (25-30%), więc Boże Narodzenie jest uznane za oficjalny dzień wolny od pracy. Świętowanie skupia się w kościołach, które na tę okazję są bogato dekorowane. Bardzo oblegane w Boże Narodzenie są msze świąteczne, na które przychodzi dużo buddystów. W dużych miastach, takich jak Seul, na ulicach pojawiają się dekoracje. Niektórzy ludzie mają w domach choinki i dają sobie prezenty, najczęściej w formie kopert z pieniędzmi. Popularnym daniem świątecznym jest nasączany biszkopt. Wiele osób decyduje się także na torty lodowe.
Jamajka
Boże Narodzenie na Jamajce upływa pod znakiem granych w radiu kolęd, wieszania dekoracji i spędzania czasu z rodziną i przyjaciółmi. Wigilia nazywana jest tam także "Wielkim rynkiem", z powodu odbywającej się w każdym mieście imprezy - skrzyżowania festiwalu z bazarem. Tego dnia ludzie kupują jedzenie, słodycze i zabawki i przygotowują się do wieczornego świętowania. Tradycyjne dania świąteczne to m.in.świeże owoce, rum i szczaw, popijane ponczem rumowym.
Bangladesz
25 grudnia to w Bangladeszu święto państwowe, mimo że tylko 0,3% ludności ze 170 milionów to chrześcijanie (ponad 85% to muzułmanie). Boże Narodzenie nazywa się tam "Borodin", czyli "wielki dzień". W dużych miastach sklepy i hotele ozdabia się na modłę zachodnią, coraz popularniejsze staje się też kupowanie choinki. W kościołach, w których tradycyjnie mężczyźni stoją po jednej stronie, a kobiety po drugiej, śpiewane są specjalne świąteczne pieśni. Później ludzie świętują w domach, urządzając sobie "Preeti-bhoj", czyli tzw. "ucztę miłości". Chodzi tu jednak wyłącznie o jedzenie, na które składa się głównie curry z kurczakiem, ryżem i warzywami, a czasami specjalne ciastka ryżowo-kokosowe lub pudding.
Gwatemala
To bardzo zróżnicowany kraj, z ponad 20 grupami etnicznymi. Każda z nich ma swój własny sposób spędzania Bożego Narodzenia. Większość Gwatemalczyków, tak jak w innych krajach Ameryki Łacińskiej, buduje z całą rodziną wielką szopkę. To zwyczaj hiszpański, ale coraz więcej ludzi załącza do swoich szopek tradycyjne gwatemalskie elementy. W Wigilię natomiast rodziny zbierają się wspólnie przy świątecznym obiedzie. Menu różni się w zależności od regionu. Podstawą jest jednak tamal, czyli wypełnione farszem mięsno-warzywnym ciasto z mąki kukurydzianej, gotowane na parze po uprzednim owinięciu liściem z kolby kukurydzy. W nocy puszczane są fajerwerki - w ten sposób świętowane są narodziny Jezusa.
Armenia
Ormiański Kościół Apostolski świętuje Boże Narodzenie 6 stycznia. To dzień, w którym także wypada Trzech Króli. Niektórzy Ormianie poszczą tydzień przed świętami, aby później zjeść kolację wigilijną, nazywaną "khetum". Składają się na nią dania z ryżu, ryb i groszku, a także zupa z pszenicy zwana "tanabur". Na deser je się owoce i orzechy. Nie ma zazwyczaj prezentów, bo Święty Mikołaj w postaci Gaghant Baby przychodzi dopiero w Nowy Rok.
Mali
Świętowanie Bożego Narodzenia na głównie muzułmańskim Mali odbywa się raczej w kościołach. Ludzie celebrują prawdziwe znaczenie świąt, czyli narodziny Chrystusa, nie poddając się za bardzo zachodniej tradycji. Po świętach często grupy kobiet chodzą po domach, witają ludzi, tańczą i śpiewają kolędy. Jeśli ktoś wręcza sobie prezenty, to tylko bardzo bogate rodziny.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.