Tego Rosjanie się wstydzą. Największe buble w ich armii
Czołg T-14 Armata
Miała być rewolucja, a wyszła totalna klapa. Oto zbiór rosyjskich ambitnych projektów wojskowych, które doprowadziły do spektakularnych porażek. Pierwszą z nich jest T-14 Armata, zapowiadana jako pierwszy powojenny czołg trzeciej generacji. Wyprodukowany w 2014 roku model zepsuł się podczas przygotowań do parady z okazji Dnia Zwycięstwa w Moskwie. Lepszego momentu nie mógł sobie wybrać, prawda?
T-80U
Radziecki czołg z 1976 roku to pierwszy taki pojazd z turbiną gazową. Żołnierze, którzy używali go w czasie I wojny czeczeńskiej, odkryli, że nie nadaje się do walki w mieście. Gdy dosięgły go kule, zgromadzona w jego wnętrzu amunicja eksplodowała, niszcząc cały czołg. T-80U był tak wielką porażką, że ówczesny Minister Obrony Narodowej nie zgodził się na ich ponowny zakup.
Czołg-car
Prototyp powstał ponad 100 lat temu, w 1914 roku. Testy ogromnej maszyny wykazały, że przynosi więcej szkody niż pożytku. Trójkołowa konstrukcja była wadliwa, bo często grzęzła w ziemi. Silniki czołgu były zbyt słabe, aby go napędzać. Dodatkowo, drewniany kolos mógł łatwo spłonąć. Niewypał ostatecznie zezłomowano.
Raduga Ch-22
Ten pocisk rakietowy klasy powietrze-ziemia w 2002 roku narobił rosyjskim wojskowym sporo wstydu. Podczas ćwiczeń wojskowych jedna z rakiet przypadkiem wypaliła i uderzyła w terytorium Kazachstanu.
MiG 1-44
Powstawał jeszcze w ZSRR jako odpowiedź na amerykańskie samoloty ATF. Konstrukcja szła opornie, bo pierwszy raz poleciał dopiero w 2000 roku. Mimo wieloletnich prac MiG był wadliwy. Nie wiadomo, co się stanie z jedynym modelem samolotu.
"Admirał Kuzniecow"
Flagowy rosyjski lotniskowiec służy od 1991 roku. Ostatnio używano go podczas wojny w Syrii. Sędziwy wiek "Admirała" mógł przyczynić się wypadków lądujących na nim samolotów. Problemy z napędem powodują, że trzeba go każdorazowo holować do portu. W 2009 roku zwarcie spowodowało pożar na pokładzie, w którym zginęła jedna osoba. Miesiąc później "Admirał" spowodował duży wyciek ropy u wybrzeży Irlandii.
R-29RMU
Przy pierwszym wystrzeleniu pocisku w 2014 roku był obecny sam Putin. Niestety, demonstracja nie udała się. Chluba armii nawaliła. Wyobraźcie sobie, jaką minę musiał mieć rosyjski prezydent...