Ten dzień zmienił wiele w życiu jej taty. Zobacz, co mu zrobiła
Wszystko z ciekawości
Gisela Villa to siedemnastolatka z Kalifornii, która dwa lata temu na urodziny dostała w prezencie pokaźny zestaw do makijażu. Nie chcąc, żeby się zmarnował nauczyła się, jak odpowiednio nakładać kosmetyki i doszła w tej sztuce niemal do perfekcji.
Od kiedy tylko makeup stał się jej pasją, chciała pomalować własnego tatę, Lucio. Zawsze odmawiał, ale pewnego dnia zgodził się tylko po to, żeby ukrócić męczące błagania córki.
Zawsze chciałam zrobić mu makijaż, żeby zobaczyć, jak w nim będzie wyglądał – czytamy słowa Giseli Villi w Buzzfeed
Zachwytom nie było końca
Efekty pracy nastolatka opublikowała na Twitterze, a pod zdjęciami pojawiło się mnóstwo pozytywnych komentarzy. Czyżby rozpoczęła nową modę na malowanie tatusiów? ;)
To najsłodsza rzecz, jaką w życiu widziałam. Masz wspaniałego tatę.
Terapia szokowa
Kiedy Lucio spojrzał w lustro, nie mógł uwierzyć własnym oczom. Potem mógł się już tylko śmiać :)
Dzięki ci Twitterze! Ta dziewczyna poprawiła mi humor na cały dzień!
To był ostatni raz!
Mimo, że eksperyment się powiódł, to tata zapowiedział Giseli, że już tego nie powtórzą. Dziewczyna nie przejęła się jego słowami i planuje koleją sesję.
Na pewno spróbuję tego z moim tatą!
Sława uzależnia
Możliwe, że wyluzowany Lucio Villa zgodzi się na powtórkę z rozrywki. W końcu dzięki makijażowi spodobał się tysiącom kobiet z całego świata! ;)
Jest taki piękny.
{:external}