Ten pies pracuje na lotnisku. Specjalizuje się w atakach z powietrza
Pozuje na pilota
Piper ma 8 lat i pracuje na lotnisku. Choć pozuje na pilota, jego zadanie polega na czymś zupełnie innym. Ten zmyślny czworonóg chroni samoloty przed atakami z powietrza. Chodzi oczywiście o ataki ptaków.
Nie jest wyjątkiem
Psy rasy border collie uważane są za bardzo inteligentne. Piper również nie należy do wyjątków - na lotnisku K9 w Traverse City w amerykańskim stanie Michigan znakomicie wywiązuje się ze swoich obowiązków już od dwóch lat.
Nie na pokaz
Strażnik lotniska przesiaduje całe dnie w okolicach pasa startowego, chroniąc głównie samoloty straży przybrzeżnej. Gogle i ochraniacze na uszy nie są założone tylko na pokaz.
Zagrożenie dla życia
Okazuje się, że ptaki i inne dzikie zwierzęta żyjące w okolicach lotniska mogą być wielkim zagrożeniem dla działania samolotów i życia ludzkiego. Gęsi, które z zapałem odpędza Piper, mogą uderzyć zarówno w stojący samolot, jak i wpaść do silnika startującej lub lądującej maszyny.
Silnik do wyrzucenia
"Wloty powietrza w silniku samolotu są bardzo wrażliwym miejscem. Jeśli zostaną uszkodzone przez ptaka, silnik jest do wyrzucenia" - twierdzi porucznik lotnictwa Charlie Wilson, na co dzień latający samolotami straży przybrzeżnej.
Duża zmiana
Od kiedy na lotnisku pracuje Piper, obsługa zauważyła dużą zmianę. Wypadków i niebezpiecznych sytuacji jest dużo mniej.
Postrach ptaków
"Byłem na różnych lotniskach i wszędzie mają ten sam problem z ptakami. Czasami strzelają do nich ślepakami, ale one już się do tego odgłosu przyzwyczaiły. Natomiast jeśli pojawi się pies, to są przerażone, uciekają i potem boją się podejść" - twierdzi wychwalający Pipera pilot.
Tłumy fanów
Pilot, który opiekuje się Piperem i uważa za swojego najlepszego przyjaciela, na pomysł stworzenia mu na Instagramie konta z widowiskowymi zdjęciami wpadł jakiś czas temu. Obecnie psa śledzą prawie 32 tysiące osób.