Urodziła się z siwym pasemkiem. Zupełnie jak jej mama
To u nich rodzinne
Gołym okiem widać, że 23-letnia Brianna Worthy i 18-miesięczna MilliAnna są ze sobą spokrewnione. Matkę i córkę z Karoliny Południowej łączy siwe pasemko, które jest wspólnym znakiem rozpoznawczym co najmniej czterech pokoleń kobiet w ich rodzinie.
Punktowe odbarwienie włosów (poliosis)
ma jeszcze mama i babcia Brianny. Ta ostatnia była adoptowana, więc nie wiadomo, czy jej przodkinie także były „wyjątkowe”.
Kiedy się urodziła, położyłam ją sobie na klatce piersiowej i zobaczyłam, że też to ma. Byłam bardzo szczęśliwa - czytamy wypowiedź Brianny w The Telegraph.
Zwracają na siebie uwagę
Rzadko zdarza się, żeby przeszły gdzieś niezauważone. Mało kto może oderwać od nich wzrok.
Ciekawskich nie brakuje
Mama MilliAnny nie ma nic przeciwko odpowiadaniu na pytania nieznajomych przechodniów, ale czasem zatrzymują ją w najmniej odpowiednich chwilach.
Nie zawsze było łatwo
Kiedy Brianna była dzieckiem, rówieśnicy bywali wobec niej okrutni.
Musiała być silna
Nazywali ją skunksem i wymyślali inne obraźliwe przezwiska.
Mądrość przychodzi z wiekiem
Teraz Brianna kocha swoje włosy. Uważa, że pasemko nadaje jej wyjątkowy wygląd i jest z tego dumna.
Niech podziwiają!
Córeczkę chce wychować tak, żeby zaakceptowała siebie bez względu na to, co sądzą o niej inni.
Kochane dziecko to szczęśliwe dziecko
Z całego serca życzymy małej MilliAnnie, żeby w przyszłości doczekała się córeczki "wyróżnionej" przez los tak jak ona.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.