Wpadła szajka pseudokibiców. To była zmasowana obława
50 tys. złotych
Ośmiu pseudokibiców jednego z białostockich klubów sportowych zatrzymali funkcjonariusze CBŚP w Białymstoku i Hajnówce. Wszyscy mają związek z przestępczością narkotykową, a przede wszystkim obrotem amfetaminą i marihuaną. Zatrzymany towar jest wart około 50 tys. zł.
Złapali uciekiniera
Policjanci weszli do kilkunastu mieszkań, w których zatrzymali 6 mężczyzn i jedną kobietę. Ostatni z zatrzymanych, 26-letni Bartłomiej T., na widok policjantów zaczął uciekać. Okazało się, że w plecaku miał ponad kilogram narkotyków, w tym marihuanę, amfetaminę i narkotyki syntetyczne.
Nielegalny doping
26-latek miał też przy sobie znaczne ilości sterydów, którymi miał nielegalnie handlować.
Nawet 12 lat za kratami
Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty z związane z obrotem środkami odurzającymi i substancjami psychotropowymi. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.
Trzy lata śledztwa
Policja sprawą interesowała się od 2013 roku. W ramach prowadzonej akcji funckjonariusze zlikwidowali dwie plantacje marihuany, zabezpieczyli środki odurzające i substancje psychotropowe. Zatrzymali w sumie 33 osoby.