16-latek zginął na miejscu. Aresztowano podejrzanego kierowcę
Sąd w Nowym Targu zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 55-latka podejrzanego o spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego. Ofiarą zdarzenia jest 16-letni chłopak, który zginął na miejscu. Mężczyzna miał uciec z miejsca wypadku, nie udzielając pomocy.
Najważniejsze informacje
- 55-letni mężczyzna został aresztowany za spowodowanie wypadku.
- Ofiarą był 16-letni pieszy.
- Sprawca przyznał się do winy, twierdząc, że pił alkohol po zdarzeniu.
Tragiczny wypadek w Trute
W miejscowości Trute, w gminie Nowy Targ, doszło do tragicznego wypadku, w którym śmierć poniósł 16-letni chłopak. Nastolatek został potrącony przez samochód marki mitsubishi, gdy szedł poboczem nieoświetlonej drogi. Kierowca nie zatrzymał się na miejscu, by udzielić pomocy, i odjechał, pozostawiając ofiarę bez wsparcia.
Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Nowym Targu sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 55-letniego mężczyzny podejrzanego o spowodowanie śmiertelnego wypadku i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Zatrzymany przyznał się do winy, jednak utrzymuje, że alkohol spożywał dopiero po zdarzeniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Nieodpowiedzialne zachowanie 28-latki". Jechała pijana pod prąd
Śmiertelny wypadek na Podhalu
Śledczy planują przeprowadzenie szczegółowych ekspertyz z udziałem biegłych z zakresu medycyny sądowej i rekonstrukcji wypadków. Celem śledztwa jest dokładne odtworzenie przebiegu wydarzeń i wyjaśnienie wszystkich okoliczności tej dramatycznej nocy.
Za zarzucane czyny podejrzanemu grozi kara od 5 do 20 lat pozbawienia wolności. Śledztwo trwa.