Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

20-latek postrachem więzienia. Boją się go pod prysznicem

502

20-letni Jonty Bravery zrzucił z 10. piętra Tate Modern 6-letniego chłopca. Został za to skazany, a obecnie odsiaduje wyrok. W więzieniu Belmarsh miał dopuścić się gwałtu na współwięźniu, a przynajmniej o to właśnie został oskarżony. Miało do tego dojść pod prysznicem.

20-latek postrachem więzienia. Boją się go pod prysznicem
Został ukarany za skrzywdzenie 6-latka. Teraz jest postrachem więzienia (Getty Images, Police, Metropolitan Police)

20-letni Jonty Bravery w 2017 roku, mając wówczas 17 lat, zrzucił z 10. piętra galerii sztuki w Londynie małego chłopca, który, na szczęście, przeżył wypadek. Wówczas oskarżono go o próbę zabójstwa.

Skazano go na dożywocie, z koniecznością odsiadki minimum 15 lat więzienia. Jak wyznał później Bravery, zrzucił on 6-latka, bo chciał być sławny. Chciał, aby jego imię i nazwisko "pojawiło się w wiadomościach", podaje Daily Star.

Powód to m.in. choroba psychiczna młodego mężczyzny. Cierpi on na autyzm, na co chciał zwrócić uwagę.

Policja dostała wezwanie. 20-latek miał zgwałcić współwięźnia

20-letni Jonty Bravery ostatnio miał zgwałcić współwięźnia pod prysznicem, w placówce w Belmarsh. Więźniowie są przerażeni.

Mężczyzna w wieku 20 lat został aresztowany pod zarzutem gwałtu i przewieziony na komisariat policji w południowym Londynie. Został zwolniony za kaucją z powrotem pod areszt więzienia. Dochodzenir jest w toku - podaje Daily Star (za The Met Police).
Ściśle współpracujemy z dochodzeniem policyjnym - dodał rzecznik służby więziennej z Belmarsh.
Autor: HNM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 15.02.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
24-latek może mówić o cudzie. Tego rodeo mógł nie przeżyć
Dokumentował wieczorny spacer po Krupówkach. Nagle rozgorzała awantura
Tragiczny finał wakacji na Zanzibarze. Żona zmarłego zabrała głos
Żyje bez dachu nad głową. Policjanci nawet się nie wahali
Papież Franciszek w szpitalu. Od tego zależy, czy tam zostanie
Nie mieli tego w mieszkaniu. Tragiczny finał
Zginęło 49 osób. Mija 46 lat od tragedii w warszawskiej Rotundzie
Ewakuacja blisko 100 turystów w Białce Tatrzańskiej. W pensjonacie pojawił się dym
Ewaryst Lossow nie żyje. Był domniemanym synem siostry zakonnej
Jest 600 tys. razy większa od Słońca. Kolizja może nastąpić szybciej, niż sądzono
Fałszywe zebry w chińskim zoo. Chcieli przyciągnąć zwiedzających
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić