Robert Czykiel| 

200 osób bawiło się na katamaranie w Gdyni. Koronawirus już zbiera żniwo

256

Koronawirusa potwierdzono już u kilku osób, które bawiły się na Big Boat Party. Sanepid szuka wszystkich uczestników imprezy, a to nie jest wcale takie łatwe.

200 osób bawiło się na katamaranie w Gdyni. Koronawirus już zbiera żniwo
Koronawirus na imprezie na katamaranie (Pixabay)

Codziennie w Polsce przybywa kilkuset zakażonych koronawirusem. W tej chwili największym problemem są pojedyncze ogniska. To już nie tylko zakłady pracy, ale także wesela czy imprezy. Tego typu duże skupiska są rajem dla niebezpiecznej choroby.

Koronawirus na imprezie w Gdyni

Kolejnym dowodem na to jest impreza Big Boat Party, która w pierwszej połowie lipca odbyła się w Gdyni. Na uczestników czekał rejs katamaranem po Zatoce Gdańskiej i zabawa przy muzyce tanecznej.

Później okazało się, że wśród uczestników były osoby zakażone koronawirusem. W tej chwili pozytywny wynik testu otrzymało kilka osób. Sanepid jednak ma duży problem, by dotrzeć do wszystkich gości.

Zobacz także: Koronawirus w Polsce. Łukasz Szumowski mówi o drugiej fali epidemii. "Powołaliśmy zespół. Opracuje strategię"

Na imprezę weszło 212 osób. Problem w tym, że bilety były odkupowane od innych osób lub wręczane w prezencie. Gdyński sanepid wciąż poszukuje ludzi, którzy bawili się 12 lipca na Big Boat Party.

Sprawa jest poważna, bo na katamaranie były osoby z 20 powiatów z różnych części Polski. Niektórzy nie odbierają telefonów, inni twierdzą, że wcześniej bilety odsprzedali.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić