Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

24-latka podrzuciła śmieci pod dom sąsiadów. Oto jak się tłumaczyła

13

Właścicielka jednej z posesji na Oruni w Gdańsku poprosiła o pomoc strażników miejskich w namierzeniu sprawcy, który podrzuca pod jej dom worki z odpadami. Sprawczynię udało się namierzyć dzięki paragonom ze sklepu odzieżowego, które znaleziono w workach.

24-latka podrzuciła śmieci pod dom sąsiadów. Oto jak się tłumaczyła
24-latka podrzuciła śmieci pod dom sąsiadów. Oto jak się tłumaczyła (SM Gdańsk)

Do straży miejskiej wpłynęło zgłoszenie o podrzucie śmieci na wysokości posesji przy Trakcie św. Wojciecha 70 w Gdańsku. Zgłaszająca twierdziła, że odpady pojawiają się regularnie w miejscu, gdzie kiedyś było zlokalizowane miejsce gromadzenia odpadów.

Kobieta twierdziła, że nie jest w stanie ustalić tożsamości sprawcy bądź sprawców, liczyła na pomoc mundurowych. Sprawą zajęły się strażniczki dzielnicowe z Referatu VI.

Funkcjonariuszki tuż przy Kanale Raduni znalazły dwa worki w jaskrawych kolorach i papierową torbę wypełnione odpadami komunalnymi. Podczas przeszukiwania ich zawartości natrafiły na paragon ze sklepu odzieżowego oraz rachunek z salonu kosmetycznego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polacy o Trzaskowskim i Martyniuku. "Nie wiem, co to za sojusz będzie"
Te dokumenty okazały się kluczowe w dalszym postępowaniu. Mundurowe rozpoczęły wywiad środowiskowy, w trakcie którego sprawdziły posesje w najbliższej okolicy. Na jednej z nieruchomości zauważyły identyczne różowe worki jak te znalezione przy kanale. Był to pierwszy sygnał, że mogą znajdować się na właściwym tropie - tłumaczy SM Gdańsk.

Strażniczki zapukały do wytypowanej posesji. Otworzyła im młoda kobieta. Podczas rozmowy przyznała się do podrzutu śmieci. W swoim zachowaniu nie widziała nic niewłaściwego.

Tłumaczyła, że "przecież kiedyś w tym miejscu stał śmietnik" - informuje SM Gdańsk.

Za popełnione wykroczenie 24-latka została ukarana mandatem karnym. Została również zobowiązana do natychmiastowego usunięcia porzuconych odpadów, co też zrobiła.

W toku dalszych czynności funkcjonariuszki ustaliły, że nieruchomość, na której mieszka ukarana kobieta, posiada własne miejsce gromadzenia odpadów. Jednak ze względu na jego oddalenie mieszkańcy czasami decydują się na nielegalne podrzucanie śmieci pod dom sąsiadów.

Autor: ESO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Czarne wilki w świętokrzyskich lasach. To ogromne zaskoczenie
Tajemnicze postacie w chmurach. Piloci widują je codziennie
Tragiczny finał karambolu na S7. Zmarł kolejny uczestnik wypadku
Nie żyje prof. Jadwiga Puzynina. Wybitna uczona miała 97 lat
Seniorzy masowo rezygnują z sanatoriów. Powody zaskakują
Spędzili 491 dni w niewoli. Taki jest stan izraelskich zakładników
Zabrała jedzenie ze śmietnika Biedronki. Sąd podjął decyzję
Aryna Sabalenka spełniła obietnicę po Australian Open. Paula Badosa zachwycona
Udawali policjantów, doszło do strzelaniny. Chwile grozy w Wołominie
Policja w żałobie. Nie żyje st. asp. Sławomir Marciniak
Podwójne życie proboszcza z Łubowic. Kościół i aplikacja randkowa
"To była katownia". Przeżyła więzienie na Białorusi. Mówi, jak było
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić