27-latek leżał zakrwawiony na ławce w Kaliszu. Są wyniki sekcji zwłok

Na ławce w Kaliszu znaleziono zakrwawionego i nieprzytomnego mężczyznę. 27-latek następnego dnia zmarł w szpitalu. Są wyniki sekcji zwłok.

Zakrwawiony 27-latek leżał na ławce Zakrwawiony 27-latek leżał na ławce
Źródło zdjęć: © Pixabay

Do zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem w Kaliszu. Ok. godz. 23:30 służby dostały zgłoszenie o zakrwawionym i nieprzytomnym mężczyźnie, który leżał na ławce na Plantach Miejskich.

Na miejsce przyjechała karetka. Niestety 27-latek następnego dnia zmarł w szpitalu. Są już wyniki sekcji zwłok.

W obrazie sekcyjnym 27-letniego mężczyzny nie ujawniono obrażeń ciała mogących świadczyć o udziale osób trzecich. Dalsze zalecenia prokuratury polegają na analizie próbek krwi wysłanych do badań na zawartość alkoholu oraz innych środków odurzających. Na wyniki trzeba będzie poczekać około czterech tygodni – powiedział portalowi Kalisz24 INFO prokurator Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Nie żyje 27-latek z Kalisza. Głos zabrała jego siostra

Z ustaleń portalu wynika, że 27-latek prawdopodobnie zmarł w wyniku pogorszenia się jego stanu zdrowia, trybu oraz stylu życia, a także nadużywania alkoholu. Dziennikarze dotarli do jego siostry.

Brat po śmierci mamy trafił do placówki w Nowym Sączu. Tam też ukończył szkołę. Po wyjściu z placówki wpadł niestety w złe towarzystwo, gdzie zaczął nadużywać alkoholu. Nie dał sobie pomóc, nie chciał od nikogo żadnej pomocy, nawet ode mnie. Stwierdził, że mam dzieci, a on jest dorosły i chciał poradzić sobie z tym problemem sam. Od tego czasu stał się osobą bezdomną. Spał w bramach kamienic, na ulicy, na ławkach. Wspólnie z tatą wyjechali do Niemiec do pracy. Po powrocie odsunął się dosłownie od wszystkich. Był osobą spokojną, z nikim nie miał żadnych zatargów, nie lubił bijatyk, sam każdemu pomagał, jak ktoś go o jakąkolwiek pomoc poprosił - wyznała siostra 27-latka w rozmowie z portalem Kalisz24 INFO.

Zobacz także: Hipotezy odnośnie do tragedii w Antoninie. "Opieka była niewłaściwa"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?