Horrendalny rachunek za wodę. Małżeństwo z Łodzi musi zapłacić

Pewne małżeństwo z Łodzi decyzją sądu musi zapłacić Zakładowi Wodociągów i Kanalizacji aż 28 tys. zł rachunku za wodę. Ma także pokryć koszty procesu w wysokości niemal 5 tys. zł. Wszystko przez pękniętą rurę dostarczająca wodę.

Pewne małżeństwo z Widzewa (woj. łódzkie) musi zapłacić Zakładowi Wodociągów i Kanalizacji aż 28 tys. zł. rachunku za wodę. Pewne małżeństwo z Widzewa (woj. łódzkie) musi zapłacić Zakładowi Wodociągów i Kanalizacji aż 28 tys. zł. rachunku za wodę.
Źródło zdjęć: © Pixabay

Zakład Wodociągów i Kanalizacji zawarł umowę na dostarczanie wody do domu jednorodzinnego z babcią pozwanych. Kobieta zmarła kilka lat temu. Jednak rachunki płacili jej wnuczek z żoną, którzy byli zameldowani w mieszkaniu. O sprawie informuje "Dziennik Łódzki".

W 2011 roku wodomierz w domu został wyposażony w specjalną nakładkę umożliwiająca odczyt radiowy stanu licznika. Po niemal 4 latach bezawaryjnej pracy, odczyt radiowy okazał się niemożliwy. W tej sytuacji pracownicy ZWiK chcieli dokonać odczytu bezpośrednio na posesji, ale nie zostali wpuszczeni do domu.

Przez kolejny rok faktury były wystawiane na podstawie szacunków zużycia wody z poprzednich miesięcy. W 2017 r. doszło do awarii instalacji wodociągowej doprowadzającej wodę, dzięki czemu ZWiK wszedł na posesję i odczytał liczniki.

Fachowcy stwierdzili, że usterka jest za wodomierzem głównym, więc właściciel domu ponosi koszty naprawy. Wówczas również pracownicy ZWiK dowiedzieli się, że kobieta na którą była wystawiona umowa nie żyje. Wystawiono fakturę za cały okres, gdy nie były odczytywane liczniki (rok i trzy miesiące). Rachunek wyniósł 28 tys. zł.

Małżeństwo nie opłaciło faktury, sprawa trafiła do Sądu Rejonowego dla Łodzi Widzewa. Para twierdziła, że to niemożliwe, by zużyli tyle wody, w przeciągu tak krótkiego okresu. Bronili się, że w tym okresie doszło do awarii wodociągu. Podkreślali również, iż faktura została wystawiona na ich nieżyjącą babcię, a oni nie mogą ponosić odpowiedzialności za dawne długi.

W trakcie procesu wnuk z żoną udowodnili, że płacili rachunki od kiedy zamieszkali w domu po babci. Na fakturach otrzymywali informację o braku możliwości odczytu zdalnego, jednak nie zareagowali na kierowane prośby o odczyt licznika na miejscu.

Umowa z ZWiK została podpisana przez małżeństwo dopiero po pęknięciu rury zasilającej. Nie miało to natomiast związku z wodomierzami ani z odczytem radiowym. Sąd zdecydował, że małżeństwo, które użytkowało dom po zmarłej kobiecie, musi zapłacić za skutki awarii. Małżeństwo ma także pokryć koszty procesu w wysokości niemal 5 tys. zł.

Zaoszczędzisz nawet 3000 zł rocznie. Jest na to prosty sposób

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 29.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 29.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Klaudia zmarła w wieku 20 lat. Kolejne dramatyczne doniesienia
Klaudia zmarła w wieku 20 lat. Kolejne dramatyczne doniesienia
Sylwester a cisza nocna. Co wolno, a za co grozi mandat?
Sylwester a cisza nocna. Co wolno, a za co grozi mandat?
Putin podpisał dekret wojskowy. Ponad 260 tysięcy osób
Putin podpisał dekret wojskowy. Ponad 260 tysięcy osób
79-latek uratowany przed hipotermią. Wcześniej spadł z roweru
79-latek uratowany przed hipotermią. Wcześniej spadł z roweru
PG Silesia. Podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników kopalni
PG Silesia. Podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników kopalni
Awantura na pokładzie Ryanaira. Ujawniono powód
Awantura na pokładzie Ryanaira. Ujawniono powód
Zaginęła 15-letnia Maja. Gdy widziano ją po raz ostatni, nie była sama
Zaginęła 15-letnia Maja. Gdy widziano ją po raz ostatni, nie była sama
Kolizja trzech aut na DK7. Są ranni
Kolizja trzech aut na DK7. Są ranni
Policjantka uratowała psa. Biegał między autami
Policjantka uratowała psa. Biegał między autami
Brodacze żegnają stary rok. Ta tradycja przyciąga tłumy
Brodacze żegnają stary rok. Ta tradycja przyciąga tłumy
Atak w Egipcie. Rosyjski turysta trafił do szpitala
Atak w Egipcie. Rosyjski turysta trafił do szpitala