55-latek zginął podczas zbioru owoców. Tragiczny wypadek w Ujeździe
W Ujeździe (woj. opolskie) doszło do tragicznego wypadku. 55-letni mężczyzna zginął po upadku z drabiny podczas zbioru owoców. Mimo szybkiej interwencji służb ratunkowych, nie udało się go uratować.
Do dramatycznego zdarzenia doszło w poniedziałek, 18 sierpnia, na jednej z posesji przy ul. Gliwickiej, w miejscowości Ujazd (powiat strzelecki). 55-letni mężczyzna zrywał owoce z drzewa przy swoim domu. W pewnym momencie, z nieustalonych jak dotąd przyczyn, stracił równowagę i spadł z drabiny.
Sąsiad poszkodowanego, 69-letni mężczyzna, usłyszał wołanie 55-latka i natychmiast wezwał pomoc. "Na miejsce zdarzenia oprócz Zespołu Ratownictwa Medycznego i policji, na pomoc wezwano także strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej w Ujeździe oraz z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Strzelcach Opolskich" - informuje lokalny portal nto.pl.
Czytaj także: 16-latek skoczył na głowę do rzeki. Doszło do tragedii
W akcji ratunkowej uczestniczył również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mówi o zdrowiu psychicznym. "Pokłosie stylu życia bezżennego"
Nie żyje 55-latek, który spadł z drabiny
Niestety, mimo podjętej reanimacji, życia 55-latka nie udało się uratować. Tę informację w rozmowie z TVN24 potwierdziła mł. asp. Justyna Woźniak z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich.
"Policjanci, którzy przeprowadzili na miejscu czynności, wykluczyli udział osób trzecich w tym zdarzeniu" - dodała policjantka, cyt. przez portal nto.pl.
Źródło: TVN24, nto.pl