70-latka błąkała się po ulicy. Tak zareagowali policjanci
Chwile grozy przeżyła pewna 70-latka z województwa śląskiego. Starsza kobieta samotnie opuściła Dom Pomocy Społecznej w Rogoźniku, w którym mieszkała. Po czasie straciła orientację w terenie. Błąkała się po ulicach. Na szczęście na jej drodze zjawili się policjanci. Tak się zachowali.
O sprawie poinformowała teraz na swej oficjalnej stronie Komenda Powiatowa Policji w Tarnowskich Górach. Groźna sytuacja miała miejsce we wtorek, 25 lipca 2023 roku.
Tego dnia policjanci z Pyrzowic, którzy patrolowali teren, zauważyli na ulicy Wolności błąkającą się staruszkę. Sprawiała ona wrażenie zagubionej i zziębniętej. Mundurowi od razu zainteresowali się jej losem.
Seniorka opuściła Dom Pomocy Społecznej w Rogoźniku. Zgubiła się w terenie
Funkcjonariusze po czasie ustalili, że seniorka to podopieczna Domu Pomocy Społecznej w Rogoźniku. Kobieta cierpiąca na demencję, korzystając z chwilowej nieuwagi pracowników, wymknęła się niepostrzeżenie z ośrodka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
90-letnia Brytyjka zaszczepiona na koronawirusa. Pierwsza reakcja
70-latka wędrowała prosto przed siebie, nie wiedząc, gdzie idzie. Kluczyła bez celu. Tak dotarła aż do Pyrzowic, oddalonych o 10 kilometrów od Rogoźnika. Placówka zgłosiła jej zaginięcie.
Starsza pani nie była w stanie określić miejsca i czasu, w którym się znajduje, a także miała problemy, aby przekazać stróżom prawa swoje dane - wyjaśnili mundurowi.
Czytaj więcej: Smutne zdjęcie od leśników. Trwają poszukiwania właściciela
Policjanci asp. Łukasz Sąsiadek i sierż. szt. Remigiusz Cofór natychmiast wezwali pogotowie. W trakcie oczekiwania na przyjazd karetki, zorganizowali dla zagubionej ciepły posiłek. Rozmawiali też z nią, by zapewnić jej komfort psychiczny.
Seniorkę przewieziono do szpitala. Po badaniach została jednak wypisana z lecznicy. Odebrali ją pracownicy Domu Pomocy Społecznej. Trafiła z powrotem do tego ośrodka.
Widok osoby, szczególnie starszej, która w nienaturalny sposób się rozgląda albo jest rozkojarzona i widać, że nie zmierza w żadnym konkretnym kierunku, powinien być dla nas wyraźnym sygnałem do natychmiastowej reakcji. Powiadomienie służb pozwoli udzielić takim osobom szybkiej pomocy - zaapelowali funkcjonariusze.