aktualizacja 

9-latek bawił się w kuli i porwał go wiatr. Dramat w Wielkiej Brytanii

264

Dziewięcioletni chłopiec bawił się w dmuchanej kuli w Southport w Wielkiej Brytanii gdy nagle zaczął unosić się w powietrze. Wiatr zniósł go na wysokość ponad sześciu metrów w górę, co zarejestrował krążący po sieci filmik. Po dramatycznym upadku poturbowane dziecko przetransportowano śmigłowcem do szpitala.

9-latek bawił się w kuli i porwał go wiatr. Dramat w Wielkiej Brytanii
Dmuchana kula z dzieckiem w środku wystrzeliła w powietrze (Twitter)

Nie wiadomo jak doszło do wypadku w Southport, 4 czerwca. Przerażający filmik z nagraniem dmuchanej piłki unoszącej dziewięciolatka nie jest już dostępny w sieci, wciąż jednak media publikują screeny z tego przerażającego incydentu.

Wiadomo tylko, że w trakcie festiwalu jedzenia i picia, dzieci bawiły się przy użyciu popularnych piłek zorba. Atrakcja ta zwana "zorbingiem" polega na staczaniu się ze zbocza lub spływania rzeką w dmuchanej, odpornej na uszkodzenia i amortyzującej upadek kuli.

W pewnym momencie, około godziny 14, jednego z chłopców bawiących się na wodzie w kuli uniósł wiatr, a następnie dziecko z impetem spadło z wysokości ponad sześciu metrów. Na filmiku udostępnionym przez portal news.com widać jak do spadającego dziecka próbuje podbiec jeden z pracowników obsługi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jarmark ogórkowy w Kaliszu Pomorskim

Widać też przerażenie innych uczestników patrzących jak chłopiec w piłce pędzi na wysokości ponad sześciu metrów w powietrzu, a potem zaczyna spadać. Świadkowie zdarzenia nie potrafią wytłumaczyć przyczyn tragedii, mówią o "dziwacznym zjawisku pogodowym", które porwało piłkę.

Dziecko przetransportowano śmigłowcem do szpitala, jego stan lekarze określili jako "ciężki, ale stabilny". Dochodzenie w sprawie jest w toku, policja apeluje do wszystkich świadków, którym udało się zarejestrować nagranie z incydentu aby zgłaszali się i udostępniali materiały. Każdy szczegół zdarzenia będzie analizowany, aby ustalić przyczyny wypadku.

"Życzymy chłopcu szybkiego powrotu do zdrowia" - piszą w oświadczeniu właściciele feralnej kuli.

Autor: BBI
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić