Historia Izy z Pszczyny obiła się szerokim echem nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie. Holandia nie pozostała wobec temu bierna i podjęła decyzję o utworzeniu wsparcia dla obywatelek Unii Europejskiej, które zabieg aborcji w swoim kraju mają utrudniony lub nie mają do niego dostępu w ogóle.
Holenderski parlament uznał więc, że będzie finansował dostęp do bezpiecznej aborcji w ramach Funduszu Praw Człowieka. Zdaniem holenderskich polityków ograniczenie dostępu do bezpiecznej i legalnej aborcji, jest równe ograniczaniu wolności.
Aborcja za granicą
Nie tylko Holandia wyszła z taką inicjatywą. Już w lutym tego roku pozarządowa organizacja FEDERA informowała o tym, że pomóc Polkom chcą również Belgia, Czechy oraz kraje skandynawskie. Obywatelki Unii Europejskiej (przypomnijmy, że aborcja nielegalna jest również na Malcie) mogą liczyć na zabieg nieodpłatnie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.