Absurdalne słowa Trumpa. Miał ostrzegać przed zamachem z 11 września

Donald Trump po raz kolejny stwierdził, że przewidział zagrożenie ze strony Osamy bin Ladena i próbował zapobiec atakom z 11 września. Przywódca USA przekonuje, że pisał w książce rok wcześniej. Według CNN, w publikacji Trumpa nie ma nic o możliwym ataku i zagrożeniu.

Trump twierdzi, że ostrzegał przed zamachami z 11 września.Trump twierdzi, że ostrzegał przed zamachami z 11 września.
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2025 Getty Images
Mateusz Kaluga

Ja informuje "The Mirror", Donald Trump podkreślił, że rok przed zamachami z 11 września ostrzegał przed Osamą bin Ladenem. Jego słowa padły z okazji obchodów 250. rocznicy powstania marynarki wojennej.

Proszę pamiętać, że pisałem o Osamie bin Ladenie dokładnie rok wcześniej, zanim wysadził World Trade Center. Pisałem: Trzeba pilnować Osamy bin Ladena - cytuje dziennik słowa prezydenta.

Co ciekawe, Trump powołał się na swoją książkę, ale nie chciał podać jej tytułu. - Trzeba się nim zająć - pisałem. - Oni tego nie zrobili. Rok później wysadził World Trade Center. Muszę więc wziąć na siebie trochę zasług, bo nikt inny mi ich nie odda - mówił do zgromadzonych marynarzy.

USA szykują się na wojnę? Jest komentarz eksperta

Według CNN, chodzi o książkę Trumpa ze stycznia 2000 roku. W "The America We Deserve" wspomniano raz o bin Ladenie. Co ważne, Trump w niej nie wzywał do zabicia i nie ostrzegał, że może dokonać poważnego ataku.

- W osobnej sekcji stwierdził, że ​​Stany Zjednoczone są zagrożone poważnym atakiem terrorystycznym. Nie ma tam wzmianki, że sprawcą tego ataku będzie bin Laden lub Al-Kaida - pisze amerykański serwis.

Osama bin Laden, jest wrogiem publicznym numer jeden, a amerykańskie myśliwce niszczą jego obóz w Afganistanie - tak miała brzmieć wzmianka o słynnym terroryście w książce Trumpa, pisze CNN.

CNN dodaje, że obawy o planowanie ataku na USA przez bin Ladena istniały od czerwca 1999 roku. Wtedy też dziennik miał opublikować tekst, w którym cytował amerykańskich urzędników, którzy mówili "o końcowej fazie planowania ataku".

Na uroczystości w Norfolk prezydentowi towarzyszyli m.in. Melania Trump, sekretarz obrony Pete Hegseth oraz sekretarz marynarki John Phelan. Trump rozmawiał z marynarzami i wręczał im pamiątkowe monety. Następnie obserwował pokaz siły amerykańskiej marynarki.

Wybrane dla Ciebie
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy