Agresywni mężczyźni w rękach policji. Jeden z nich był poszukiwany

Policjanci z Osjakowa (woj. łódzkie) pojechali do zgłoszenia o nietrzeźwym mężczyźnie leżącym przy wjeździe na posesję. Na miejscu ustalili, że autor telefonu jest poszukiwany do odbycia kary, a obaj uczestnicy zachowywali się agresywnie wobec funkcjonariuszy.

.Agresywni mężczyźni w rękach policji. Jeden z nich był poszukiwany
Źródło zdjęć: © Policja
Jakub Artych

Policjanci z Osjakowa interweniowali w jednej z miejscowości gminy. Zgłoszenie dotyczyło pijanego mężczyzny leżącego przy wjeździe na posesję. Mundurowi potwierdzili na miejscu, że to 52-latek, który odmówił pomocy medycznej wezwanej przez załogę pogotowia.

W trakcie legitymowania funkcjonariusze sprawdzili dane uczestników w systemach informatycznych.

Ustalili, że 47-letni, który zawiadomił mundurowych, jest... poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. Policjanci zatrzymali mężczyznę na miejscu.

Zaatakował o północy. Policja publikuje wizerunek

Podczas interwencji obaj mężczyźni byli wulgarni i agresywni wobec mundurowych. Znieważali funkcjonariuszy słowami wulgarnymi oraz grozili im pozbawieniem życia, próbując wymusić odstąpienie od czynności służbowych. Z tego powodu także 52-latek trafił do policyjnej celi.

Jaka kara dla mężczyzn?

Następnego dnia obaj usłyszeli zarzuty znieważenia funkcjonariuszy publicznych. Za te przestępstwa grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Po wykonaniu czynności procesowych 47-latka przewieziono do zakładu karnego, gdzie ma odbyć orzeczoną wcześniej karę pozbawienia wolności. Działania zakończyły się osadzeniem obu mężczyzn w policyjnych celach jeszcze tego samego dnia - podkreśla policja.

Policjanci podkreślili, że agresja słowna i groźby wobec funkcjonariuszy stanowią przestępstwa ścigane przez prawo. Sprawą mężczyzn zajmie się sąd.

Wybrane dla Ciebie
Śmiertelny wypadek na Orlej Perci. Nie żyje 20-latek. Podróżował samotnie
Śmiertelny wypadek na Orlej Perci. Nie żyje 20-latek. Podróżował samotnie
Powódź zabrała im dojazd do domu. "Gmina nie ma możliwości odbudowania"
Powódź zabrała im dojazd do domu. "Gmina nie ma możliwości odbudowania"
Zmarła 37-letnia ofiara pożaru w Gęsi. Osierociła 15-letniego syna
Zmarła 37-letnia ofiara pożaru w Gęsi. Osierociła 15-letniego syna
Skandaliczne słowa Trumpa po śmierci Reinera. "Doprowadzał ludzi do szaleństwa"
Skandaliczne słowa Trumpa po śmierci Reinera. "Doprowadzał ludzi do szaleństwa"
Ukraińskie drony w akcji. Rosyjski okręt podwodny nie miał szans
Ukraińskie drony w akcji. Rosyjski okręt podwodny nie miał szans
Młody Jezus bez brody. Odkrycie archeologów zadziwia
Młody Jezus bez brody. Odkrycie archeologów zadziwia
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu